Ołena Kusznir ratowała obrońców Mariupola. Lekarka z Gwardii Narodowej stała się znana po tym, jak nakręciła dramatyczny apel do świata, prosząc o pomoc dla obleganego przez Rosjan miasta.
Medyczka w walkach o Mariupol straciła męża. Wcześniej udało jej się ewakuować z miasta swojego małego synka. Świat usłyszał o niej, gdy w marcu w mediach społecznościowych pojawił się film, na którym kobieta prosi o pomoc dla obrońców miasta.
O śmierci Ołeny Kusznir poinformowała Tetiana Danilenko. „Starsza sierżant Ołena Kusznir była medykiem Gwardii Narodowej, ratowała żołnierzy i ludność cywilną, a w swoich wiadomościach prosiła, by się o nią nie martwić, gdy pełniła służbę wojskową” — napisała ukraińska dziennikarka.
Mimo beznadziejnej sytuacji żołnierze wciąż bronią Mariupola. Ukraina wezwała w poniedziałek Rosję do utworzenia korytarza humanitarnego dla ewakuowanych z oblężonego miasta portowego oraz z huty stali Azovstal, która jest ostatnim znaczącym obszarem ukraińskiego oporu w tym mieście.
Znalezienie wody i jedzenia w Mariupolu jest prawie niemożliwe — powiedział ukraiński deputowany Dmytro Hurin, cytowany w zeszłym tygodniu przez stację BBC. Jak dodał, Mariupol jest wciąż oblężony, a bombardowania miasta nie ustają. Według doradcy mera Mariupola Petra Andriuszczenki, 9 maja Rosjanie planują zorganizować w mieście „karnawał zwycięstwa”.
Źródło: onet.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment