Mężczyzna wsiadł do pociągu i zaczął kopać i dusić psa. To co stało się później powoduje, że płaczę!

Ten okrutny człowiek został nagrany przez kamery w pociągu w Anglii jak kopał i podduszał swojego psa. Nagranie zostało przekazane policji, a ta niedługo odnalazła sprawcę.

Mężczyzna to Kieran Milledge, właściciel bull teriera, którego kopał i dusił używając rąk i nóg. Pies tak bardzo cierpiał, że aż zwymiotował na siedzenie.

Sytuacja miała miejsce 10 października 2015 roku ok. 22:30, po tym jak Miledge odebrał psa i wsiadł do pociągu. Drań nie miał żadnych zahamowań.

Kopał psa w głowę, wgniatał w siedzenie i rzucał nim. Personel metra po odkryciu nagrania złożył doniesienie na policję.

Zrzut ekranu 2016-11-29 o 14.46.48

Film został udostępniony w sieci, aby namierzyć sprawcę. Ponieważ wiele osób przekazywało go dalej, mężczyznę udało się szybko odnaleźć. Bull teriera niestety nie udało się uratować, zmarł trzy dni po pobiciu.

Sprawca przyznał się do zarzucanego czynu. Tłumaczył się tym, że był tego dnia kompletnie pijany i nie pamięta tego, co robił.

Sąd na szczęście nie uznał tego za okoliczność łagodzącą i mężczyzna został skazany na 8 miesięcy wiezienia. Według nas nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tak bestialskiego zachowania, które doprowadziło do ogromnego cierpienia i śmierci psa.

Źródło: funzoo.pl