Mężczyzna ratuje porzuconego pitbulla. Po kilku dniach nie może uwierzyć w to co zrobił jego pies!

Uczucia do pitbulli są bardzo mieszane. Jedni je kochają, inni ich nienawidzą, a jeszcze inni się ich po prostu boją.

Pewnego dnia w Nowym Jorku, Jon podczas spaceru z Demo natknął się na porzuconego na ulicy szczeniaka. Mężczyzna natychmiast przeszedł na drugą stronę ulicy, by sprawdzić co ze szczeniakiem. Początkowo był zdenerwowany, gdyż nie wiedział jak Demo zareaguje, ale psiek pozytywnie go zaskoczył i był zachwycony nowym przyjacielem.

W okolicy nie było nikogo, więc Jon zabrał psiaka i nazwał go Brinks. W Internecie zamieścił ogłoszenie o znalezionym szczeniaku.

Po miesiącu jednak wiedział, że Brinks nie znajdzie domu i mężczyzna postanowił, że psiak po prostu zostanie z nim i Demo. Jon również odkrył coś wyjątkowego. Brinks potrafił uśmiechać się jak człowiek!

Internauci również zakochali się w uroczym pitbullu. Jon, Demo i Brinks swoim urokiem zdobyli ponad 21000 fanów na Instagramie!

Dobry nastrój Brinksa jest zaraźliwy! Psiak uśmiecha się we śnie, podczas śniadania i również budzi się z uśmiechem od ucha do ucha! Szczeniak wydaje się bardzo szczęśliwy wiodąc życie u boku Jona wraz z bratem Demo. Wyjątkowy pies! Choć od czasu, gdy był szczeniakiem minęło już całkiem sporo, uśmiech nigdy nie schodzi z psiego pyszczka.

Nawet wizyty u weterynarza nie są w stanie popsuć dobrego nastroju Brinksa. Bez względu na stereotypy, każda istota ma kochającą stronę i przyjazną naturę. Wystarczy spojrzeć na Brinksa. Jego uśmiech jest zaraźliwy!

Źródło: funzoo.pl