Niestety, rak jest czymś, z czym wielu z nas może się zmagać w pewnym momencie swojego życia.
Chociaż ta straszliwa choroba może nas bezpośrednio nie dotknąć, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś, kogo kochamy lub przynajmniej ktoś, z kim jesteśmy blisko na nią zachoruje.
Wielokrotnie w Newsner opisywaliśmy wszelkiego rodzaju historie dotyczące raka. Niektóre smutne, inne inspirujące, a także takie, w których zdrowie zatryumfowało. Jednak historia dwuletniego Becketta poruszyła nas, jak żadna inna.
Mógł liczyć na wsparcie siostry
Być może pamiętacie tego małego chłopca, który jest na tym wstrząsającym zdjęciu powyżej.
Matka Becketta, Kaitlin Burge opublikowała to zdjęcie na swoich mediach społecznościowych w 2019 roku. Wówczas jej dwuletni syn Beckett pocieszany był przez swoją starszą siostrę w trakcie leczenia chemioterapią.
Według podanych informacji 25 kwietnia 2018 roku u Becketta zdiagnozowano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Natychmiast rozpoczęto jego leczenie.
Siostra chłopca, Aubrey miała wtedy cztery lata i musiała patrzeć, jak jej młodszy brat stara się zebrać siły nawet, by móc chodzić. Nie mówiąc już o tym, że nie miał ich na zabawę.
Jak wynika z informacji podanych przez Bright Side, Kaitlin opowiedziała o tym, jak to Beckett spędził 35 dni w szpitalu, lecząc się na raka. Wtedy Aubrey nie mogła się z nim zobaczyć. Wiedziała, że był bardzo chory i lekarze mu pomagali, ale to było dla niej za dużo, by to zrozumieć.
Na szczęście leczenie Becketta okazało się skuteczne i chłopiec jest teraz wolny od raka.
„Widziałam, jak mój jedyny syn przechodzi przez tak wiele i wciąż się uśmiecha. Widziałam, jak moja słodka Aubrey przechodzi przez trudny okres w swoim życiu i staje się taka niezależna” – wyjaśniła Kaitlin.
„Widziała swojego najlepszego przyjaciela/brata w sytuacji, której żadne rodzeństwo nigdy nie powinno doświadczać”.
Po dwóch latach zaciekłej walki Beckett pokonał raka i obecnie chodzi do szkoły.
Jak powiedziała Kaitlin: „Czuje się świetnie, zakończył leczenie i wrócił do szkoły. Obecnie uczy się w pierwszej klasie”.
Sześcioletniego Becketta i jego starszą siostrę połączyła szczególna więź, która narodziła się w trakcie tych ciężkich zmagań. Jesteśmy pewni, że Aubrey jest zachwycona powrotem brata do zdrowia!
Trudne chwile nie trwają wiecznie
Tego typu inspirujące historie, jak ta Becketta są wstanie naświetlić zmagania chorych osób reszcie z nas.
Choć nie zawsze o tym pamiętamy, to warto mieć na uwadze, że trudne chwile, podobnie jak dobre nie trwają wiecznie. Kiedyś się kończą i nawet jeśli jeszcze tego nie dostrzegamy to najczęściej tuż za rogiem czeka na nas coś lepszego.
Nie sposób nam wyrazić, jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, że Beckettowi udało się przezwyciężyć raka i wyzdrowieć. Rak to naprawdę straszna choroba; im szybciej pozbędziemy się go całkowicie z naszego świata, tym lepiej!
Jesteśmy pewni, że zgadzasz się z nami, że dla raka nie ma miejsca na tym świecie. Nie mówiąc już o przypadkach, gdy chorują niewinne dzieci.
Udostępnij ten artykuł na Facebooku, jeśli chcesz życzyć Beckettowi i jego rodzinie wszystkiego najlepszego. Tymczasem zostaw komentarz, aby wysłać wsparcie i modlitwy do wszystkich cierpiących na tę straszną chorobę.
Źródło: newsner.com
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment