To co przeżyła ta kobieta nie mieści się w głowie. Delfina Mota wraz ze swoim partnerem Paulem Iheanachorem udali się do szpitala. Kobieta był już w 9 miesiącu ciąży. Postanowiła wybrać się do szpitala ponieważ czuła, że coś jest nie tak. Okazało się, że miała rację, puls dziecka był ledwo wyczuwalny.
Niestety w szpitalu nie było anestezjologa, który mógłby podać znieczulenie. Lekarze próbowali się do niego dodzwonić ale nic z tego. W pewnym momencie stwierdzili, że przeprowadzą cesarskie cięcie bez znieczulenia.
W pewnym momencie Delfina poczuła jak ktoś żywcem ją kroi. Ból był nie do zniesienia, kobieta krzyczała i błagała, by przestali, jednak lekarze kontynuowali swoją rzeź.
Ból był tak silny, że kobieta w pewnym momencie zemdlała. Partner Delfiny nie wiedział co się dzieje, najpierw słyszał krzyki, a potem ciszę. Nikt nie chciał udzielić mu żadnych informacji.
Dziecko na szczęście urodziło się zdrowe. Delfina jednak zamierza pozwać szpital za szkody emocjonalne, błędy medyczne i napaść.
Lekarze próbowali przekonać kobietę, że to co się wydarzyło było normalne. Dostała nawet kartę podarunkową na 25 dolarów. Czy oni spodziewali się, że po tym co przeżyła zatuszują sprawę?
Delfina szczęśliwa jest, że dziecko jest zdrowe, ale to co przeżyła zostanie w niej do końca życia.
Źródło: lolmania.info
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment