Książę George i księżniczka Charlotte w wyjątkowy sposób uczcili pierwszą rocznicę śmierci księcia Filipa

Dwa dni temu minęła pierwsza rocznica śmierci księcia Filipa. Z tej okazji 29 marca w Opactwie Westminsterskim odbyła się msza, w której uczestniczyli członkowie rodziny królewskiej. Na uroczystości nie zabrakło księcia Williama i księżnej Kate, którym towarzyszyli George i Charlotte. Okazuje się, że książęta w wyjątkowy i wzruszający sposób postanowiły uczcić pamięć pradziadka i pocieszyć pogrążoną w żałobie królową Elżbietę II…

Pierwsza rocznica śmierci księcia Filipa

9 kwietnia minął rok od śmierci męża królowej Elżbiety II. Książę Filip zmarł w wieku 99 lat, dwa miesiące przed swoimi setnymi urodzinami. Zdążył zyskać miano najdłużej żyjącego męskiego członka brytyjskiej rodziny królewskiej na świecie oraz najdłużej żyjącego współmałżonka monarchy. Ze swoją żoną był ponad 70 lat! W 2017 książę Edynburga i monarchini obchodzili Platynowe Gody. Elżbieta II zwykła mówić, że ukochany mąż zawsze był dla niej największym oparciem. 29 marca w Opactwie Westminsterskim odbyła się msza upamiętniająca życie księcia.

George i Charlotte we wzruszający sposób uczcili rocznicę śmierci księcia Filipa

Na uroczystości pojawiło się wielu członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Wśród nich nie mogło zabraknąć księcia Williama i jego żony, księżnej Kate. Razem z książęcą parą pojawiło się ich dwoje najstarszych dzieci: niespełna 9-letni książę George i 7-letnia księżniczka Charlotte. Prawnuk księcia Filipa był wyraźnie zasmucony podczas mszy. Chłopiec mocno zżył się z pradziadkiem i wciąż za nim tęskni. Według New Idea, wraz z siostrą miał pocieszyć również pogrążoną w tęsknocie prababcię, królową Elżbietę II.

Książęca para Cambridge nalegała na to, by jej pociechy spędziły czas z przygnębioną monarchinią. Jak podaje informator New Idea, książę George miał przygotować dla prababci wyjątkowy prezent. „George pracował nad „specjalnym projektem”, aby ją pocieszyć. Założył dla niej zeszyt i dołączył strony z rysunkami i obrazkami, które narysował, oraz historie, które sam napisał. Chciał podzielić się wszystkimi swoimi wspomnieniami o pradziadku z królową, aby mogli wspólnie za nim tęsknić”, dowiadujemy się. Okazuje się, że księżniczka Charlotte do tego wzruszającego gestu także dodała coś od siebie. „Charlotte też się zaangażowała. Doskonale radzi sobie z angielskim i napisała wspaniały list”, dodaje źródło.

Źródło: viva.pl