„Cudowna twarz nadziei” i „Nieśmiertelna” – tak nazwano niemowlę i 102-latkę, którym udało się pokonać koronawirusa. Historia malutkiego Leonarda (6 mies.) i Italici Grondony (102 l.) z Włoch daje ogromną nadzieję w obliczu tragedii, która rozgrywa się we Włoszech.
Koronawirus we Włoszech. Sytuacja na Półwyspie Apenińskim jest tragiczna. Na Covid-19 zmarło tam ponad 12 tys., to najwięcej na świecie. W ciągu trzech pierwszych tygodni marca na północy Włoch liczba zgonów była dwa razy wyższa od średniej notowanej w latach 2015-2019. W ponurych statystykach prowadzi epicentrum zakażeń koronawirusem – miasto Bergamo w Lombardii. Podczas gdy w minionych latach zanotowano w tym okresie średnio 91 zgonów, od początku marca było ich 398, czyli około czterech razy więcej!
W związku z rozprzestrzeniającą się pandemią włoski rząd wydał wiele ograniczeń dotyczących poruszania się i wszelkiej działalności. Do drugiego dnia Świąt Wielkanocnych obowiązuje zakaz wychodzenia z domu i podróżowania poza gminę zameldowania bez ważnego powodu. Zamknięte są bary, restauracje i wiele punktów usługowych, a także szkoły. Zawieszona jest działalność produkcyjna z wyjątkiem tej niezbędnej.
Koronawirus we Włoszech. Niemowlę pokonało koronawirusa
W obliczu tych informacji historia malutkiego Leonarda (6 mies.) i Italici Grondony (102 l.) daje ogromną nadzieję. Niemowlęciu i seniorce z Włoch udało się pokonać koronawirusa! Choć walka o zdrowie i życie była długa, udało się ją wygrać.
Maluszek z gminy Corbetta (Lombardia) miał gorączkę. Lecz kiedy jego mama dowiedziała się, że u kolegi z pracy męża zdiagnozowano koronawirusa, zamarła. Leonardo walczył z groźnym wirusem przez 50 dni w szpitalu. Dla jego rodziców to był istny koszmar. – Bardzo się martwiłam, szczególnie w nocy. Nie życzę tego żadnej matce – wyznała w rozmowie z mediami matka chłopczyka.
Niedawno Leonardo wrócił do domu. Burmistrz Corbetty Marco Ballarini nazwał dziecko „cudowną twarzą nadziei”, które dało powód do uśmiechu i radości. – Dziękuję bardzo Leo i dziękuję waszym rodzicom, którzy nigdy się nie poddali. Przynieśli lato do serc wszystkich obywateli Corbetty – dodał.
Epidemia we Włoszech. „Nieśmiertelna” 102-latka
Objawy koronawirusa u 102-latki z Genui (północne Włochy) pojawiły się na początku marca. Seniorka została przyjęta do szpitala z łagodną niewydolnością serca. Italica Grondona przez 20 dni walczyła o powrót do zdrowia. I się udało! Lekarze okrzyknęli ją „nieśmiertelną”, choć – jak sami przyznali – zrobili niewiele, by wyleczyć kobietę.
Przypadek wyzdrowienia Włoszki jest wyjątkowy i daje nadzieję dla osób starszych zmagających się z pandemią. A to dlatego że według danych włoskiego Narodowego Instytutu Zdrowia średni wiek osoby, która umrze po pozytywnym wyniku testu na koronawirusa wynosi 78 lat.
Z obliczeń i badań lekarzy wynika, że staruszka jako dziecko przeżyła także grypę hiszpankę, która na początku XX wieku pochłonęła 50 milionów ludzkich istnień. W 1918 roku, w roku epidemii, która szalała po Europie, była w wieku podobnym do Leonardo.
Jaki jest sekret dobrego zdrowia 102-latki? Jej siostrzeniec zapytany o sekret Italici stwierdził, że go nie zna, ale wie, że jest ona „wolną i niezależną kobietą”, która „uwielbia życie, taniec i muzykę”.
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment