Moment, w którym dowiadujesz się, że zostaniesz rodzicem, jest bardzo ekscytującym, ale też onieśmielającym doświadczeniem.
Większość matek chce mieć wszystko pod kontrolą. Kobiety te bezpiecznie czują się, mając plan dotyczący tego, jak ich dziecko pojawi się na świecie. Nicole Ziesemer zależało na tym, aby wszystko przebiegło naturalnie. Chciała urodzić w domu bez udziału środków znieczulających. Jej mąż, Matthew, wspierał ją w tej decyzji. Para zaczęła przygotowania do dnia, w którym na świat miało przyjść ich maleństwo.
Przyszli rodzice doskonale wiedzieli, kiedy ten dzień ma nadejść. Jednocześnie nie zdecydowali się na badania USG, więc nie poznali nawet płci dziecka.
„To była moja pierwsza ciąża, więc wszystko było dla mnie nowością” – przytacza słowa Nicole WPXI News.
Długi i trudny poród
Kiedy Nicole zaczęła rodzić w 36 tygodniu ciąży, para z Michigan była jednocześnie podekscytowana i podenerwowana. W związku z tym, że dziecko postanowiło pojawić się na świecie wcześniej, konieczna była interwencja medyczna, więc Matthew zawiózł swoją żonę do szpitala.
Rozpętała się straszna śnieżyca. Ale przedzieranie się przez śnieg okazało się tamtej nocy najprostszym zadaniem. Po przybyciu do szpitala Nicole musiała zmierzyć się z długim i trudnym porodem.
Matthew napisał na swoim profilu na Facebooku:
„O 11:00 znów do nas zajrzeli i okazało się, że wciąż rozwarcie było tylko na 7 cm. Po raz pierwszy w życiu zobaczyłem wtedy rezygnację w oczach mojej żony. Całkowicie mnie to rozłożyło.”
Kiedy Matthew zdał sobie sprawę z tego, jak jego żona bardzo się męczy, zrozumiał, że plany Nicole na naturalny poród muszą zejść na boczny tor.
„Skurcze zaczęły się na dobre”
„Po tym, jak przez 30 godzin oglądałem ją jak cierpi, prąc i oddychając i krzycząc, wiedziałem, że muszę coś z tym zrobić. Skonsultowałem się z kilkoma osobami i postanowiliśmy z Nicole, że przyjmie ona niewielką dawkę oksytocyny. To była dobra decyzja – skurcze zaczęły się na dobre, a rozwarcie zwiększyło się do 10 cm” – powiedział.
Jak podało WZZM, po 48 godzinach, o 22:06, na świat przyszła ich córeczka – Blakeley Faith Ziesemer.
Kiedy personel medyczny pomagał przy usuwaniu łożyska, pielęgniarka poczuła drugą główkę. W ten sposób, po 48 godzinach rodzenia swojej córeczki, Nicole dowiedziała się, że będzie miała bliźniaki.
O 23:05 urodził się syn pary – Cade Matthew Ziesemer.
Para przygotowana była na tylko jedno dziecko, wszyscy więc przeżyli szok.
„To było naprawdę szokujące, ponieważ nikt się tego nie spodziewał, wszyscy w sali wyglądali, jakby właśnie zobaczyli ducha” – powiedziała Nicole w WZZM.
Kiedy para otrząsnęła się z pierwszego szoku, natychmiast zastanowiła się, których produktów będą potrzebować w zwiększonej ilości. W tym samym czasie poczuli się zachwyceni tym, że zamiast jednej, mają teraz dwie kuleczki miłości.
„Mimo że jestem fanem natury, rzeczy nie dzieją się bez powodu. Zdarzają się sytuacje, w których interwencja medyczna jest konieczna i to był właśnie jeden z takich przypadków. Bóg z całą pewnością miał dla nas plan i pokazał nam, że nie zawsze można mieć w życiu nad wszystkim kontrolę” – napisał Matthew na Facebooku.
Źródło: newsner.com
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment