Syn zagubił się w trakcie pomagania swojemu bratu w pracy. Chłopczyk, który przez pomyłkę i niedopatrzenie brata opuścił dom rodzinny, przez lata szukał swojej mamy. Kiedy zjawił się w domu 20 lat później, nikt nie mógł w to uwierzyć.
Syn był poszukiwany przez 20 lat. Sharoo, który zaginał w trakcie wizyty w pracy swojego brata, już dawno był uważany przez najbliższych za osobę zmarłą. Okazuje się jednak, że czasem trzeba mieć odrobinę wiary, ponieważ dziecko odnalazło się i to w nieprzypadkowym miejscu – Australii. Jakim cudem dziecko mieszkające w Indiach stało się Australijczykiem? To historia rodem z filmu.
Syn zaginął i przez całe życie szukał domu. Niesamowita historia z Indii
Do opisywanych zdarzeń doszło przed 20 laty w małym, hinduskim miasteczku Ganesh Talai. Dziecko było prawdziwym oczkiem w głowie swoich bliskich, którzy pozwalali mu na wizytyty u brata pracującego na kolei. Pewnego dnia starszy brat chłopca przysnął po pracy, każąc Sharoo czekać na niego na ławce przy dworcu kolejowym. Niestety, dziecko – jak to dziecko- dość szybko się znudziło i postanowiło wejść do najbliższego pociągu, aby się pobawić. Niestety lokomotywa nagle ruszyła i wywiozła dziecko do oddalonej o 1500 kilometrów Kalkuty.
Dziecko błąkało się po ulicach, aż zostało odprowadzone do ośrodka dla porzuconych dzieci. Z racji wieku chłopiec znał tylko swoje imię i nie potrafił powiedzieć władzom, skąd pochodzi. Jego losem zainteresowała się para z Australii, która postanowiła stworzyć chłopcu dom. Ten jednak nie zapomniał, skąd pochodzi i przez lata szukał chociażby śladu swojej biologicznej mamy.
Poszukiwania dały skutek po 20 latach
Mężczyzna poświęcił lata na poszukiwania biologicznej matki, przeszukując portal Google Maps. Pewnego razu znalazł obiekt, który zaczął mu coś przypominać. Był to dworzec kolejowy, na którym po raz ostatni widział swojego brata.
24-latek wraz ze swoją australijską mamą udali się do Ganesh Talai, gdzie wspomnienia mężczyzny zaczęły wracać. Nie dość, że znalazł dom rodziców, to jeszcze rozpoznała go matka, która nie mogła powstrzymać łez. W Indiach każdego roku ginie wiele dzieci, więc istniało podejrzenie, że chłopiec został porwany bądź zginął w trakcie zabawy na torach. Jak się jednak okazało, lata poszukiwań pozwoliły matce odzyskać syna, a samemu Sharoo tożsamość.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment