Horror w domu milionera. Syn wbił matce nóż w twarz zanim zamordował siostrę

29-letni Joshua Cohen trafił do szpitala psychiatrycznego w Broadmoor (Wielka Brytania) w 2018 r. po tym, jak uznano go za psychicznie niezdolnego do poniesienia odpowiedzialności karnej za zamordowanie 64-letniej Louise Cohen i 33-letniej Hannah Cohen. U mężczyzny zdiagnozowano schizofrenię paranoidalną.

Gdy jego stan się poprawił, usłyszał zarzuty zabójstwa matki i siostry. Cohen przyznał się do zabójstwa, ale w warunkach ograniczonej poczytalności, co zmniejszałoby jego odpowiedzialność za ten straszny czyn. Prokuratura w akcie oskarżenia wzięła pod uwagę opinię biegłych psychiatrów.

Jak wynika z ustaleń śledczych, 29-latek pracował w renomowanej rodzinnej piekarni Beigel Bake w Brick Lane w East End. Jednak jego brat, 31-letni Nathan ujawnia, że Joshua miał „problemy” z klientami i innymi pracownikami, więc zerwał z nim współpracę. Dodatkowo rodzina przeniosła go do sutereny, a do głównej części domu mógł przychodzić tylko wtedy, gdy był obecny jego brat.

Pozostałymi mieszkańcami trzypiętrowej willi byli Nathan i Hannah Cohen oraz ich matka Louise, której mąż Amos zmarł w sierpniu 2016 r. Wydarzenia z 11 sierpnia ubiegłego roku zarejestrowała kamera domowego monitoringu. Około 20.00 Joshua zapukał w okno sypialni swojej matki na parterze domu. Siostra w tym czasie odkurzała w salonie. 29-latek wszedł do środka i udał się do kuchni, a obie kobiety podążyły za nim. Zaatakował je kilka minut później w pralni znajdującej się w piwnicy.

Mężczyzna wziął nóż i zadał nim matce 13 ciosów w głowę. Kobieta próbowała się bronić, więc miała rany również na rękach. Później morderca rzucił się na siostrę i jednym ciosem w szyję przeciął jej tętnicę. Ofiara błyskawicznie się wykrwawiła. Cohen pojawił się na górze kilka minut później, zakrwawiony od stóp do głów. Przebrał się w czerwoną bluzę z kapturem i szare spodnie dresowe, a potem wyszedł z domu.

Został aresztowany w pobliskim Golders Hill Park następnego dnia i oskarżony o dwa morderstwa. Składając zeznania, brat mordercy, Nathan Cohen ze łzami opisywał, jak odnalazł ciała matki i siostry po powrocie do domu ze zmiany w piekarni obwarzanków. Miał zamiar obejrzeć drugą połowę meczu z Arsenalem. Wchodząc do domu nie dostrzegł swojej matki, która spała na dole z powodu kontuzji kolana.

– Gdy szedłem na górę, zajrzałem do kuchni i zauważyłem, że na podłodze jest straszny bałagan. Na końcu kuchni były czerwone ślady. Pomyślałem, że to trochę dziwne – mówił Nathan. – Potem zauważyłem, że jest to wiele śladów stóp. Początkowo nie zdawałem sobie sprawy, że to krew. Prowadziły do końca kuchni i z powrotem do piwnicy. Zobaczyłem moją mamę i siostrę leżące na podłodze w kałuży krwi – wspominał płacząc.

Nie mógł uwierzyć, że obie nie żyją. Był w szoku. Próbował je ocucić jednocześnie wzywając pogotowie. Było już jednak za późno. Dwa duże zakrwawione noże kuchenne zostały później wydobyte z kuchennego kosza i piwnicy. Ostrze jednego z nich złamało się podczas ataku na starszą kobietę, a końcówka utknęła w jej głowie.

1

Okazało się że Joshua Cohen choruje na schizofrenię paranoidalną

2

29-latek jednym ciosem w szyję siostry przeciął jej tętnicę

3

Matce zadał 13 ciosów nożem w głowę

Źródło: fakt.pl