Świat

Dziewięciolatek, którego zabiło uderzenie pioruna uratował trójkę dzieci. Jego dobroć, chwyta za serce.

We wtorek po godzinie 17:00 w Blackpool 9-letni chłopiec grający w piłkę na boisku podczas burzy został śmiertelnie porażony piorunem. Mimo szybkiej interwencji i przewiezienia do szpitala, chłopiec zmarł w wyniku ciężkich obrażeń.

Do tragedii doszło w Blackpool we wtorek po południu, gdy rozpętała się gwałtowna burza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gający w piłkę na boisku 9-latek został trafiony piorunem podczas treningu. Lancashire Police poinformowała, że mimo przewiezienia do szpitala dziecko zmarło w wyniku ciężkich obrażeń.

Ojciec Jordana Banksa, dziewięcioletniego chłopca, który zmarł po uderzeniu pioruna, powiedział, że jego syn uratował życie trojgu innym dzieciom, oddając swoje narządy do przeszczepu.

Składając hołd swojemu synowi w poście na Facebooku, Matt Banks powiedział:

– “Jordan był i jest najbardziej niesamowitą małą osobą, którą miał największe serce i zrobiłby wszystko dla innych. Nawet teraz jego życzliwość oznacza, że ​​troje innych dzieci może dalej żyć” –

– “Słowa nie mogą wyjaśnić, jak bardzo jestem załamany” – dodał.

Jordan zmarł po uderzeniu pioruna podczas treningu piłkarskiego w Blackpool we wtorek po godzinie 17.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe, w tym policję i karetkę pogotowia lotniczego, a Jordan został zabrany do szpitala, ale wkrótce zmarł.

W poście Banks poruszająco mówił o swoim związku z synem Jordanem i o tym, jak wiele znaczy dla niego jego idealny syn.

– “Jordan był i jest najbardziej niesamowitą małą osobą. Miał ogromne serce i zrobiłby wszystko dla każdego, a kiedy rodzice mówią, że mają najlepsze dziecko w historii, to często przesadzają, ale Jordan był cudowny. Był bezinteresownym, małym człowiekiem” – mówił.

– “Nawet teraz jego dobroć oznacza, że ​​troje innych dzieci może żyć tak. Jordan zawsze nam mówił, że chciałby móc pomagać innym ludziom, gdyby mógł, dlatego został dawcą. Wiemy, że by tego chciał” – mówił załamany ojciec.

Bezinteresowna postawa Jordana była widoczna w jego wysiłkach związanych ze zbieraniem funduszy. W styczniu Jordan przebiegł 30 mil, aby zebrać ponad 2300 funtów na Counseling in the Community, organizację świadczącą usługi doradcze w Blackpool i Fylde, po tym, jak wuj Jordana odebrał sobie życie w 2018 roku.

Źródło: twojenowinki.pl, polishexpress.co.uk

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

19 godzin temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

19 godzin temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu