Dzieci opowiadają o spotkaniu z rosyjskimi żołnierzami. „Jeżeli nie opuścicie naszej ziemi, to was zastrzelę”

Ukraińska telewizja UATV opublikowała nagranie z jednej z podkijowskich miejscowości, w której na pomoc czekała grupa chłopców. Dzieci opowiedziały wolontariuszom o spotkaniu z rosyjskimi żołnierzami.

„Jeżeli nie opuścicie naszej ziemi, to was zastrzelę”

W jednej z podkijowskich miejscowości wolontariusze natrafili na grupkę dzieci, które potrzebowały pomocy.

Ukraińska telewizja UATV opublikowała na Twitterze nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak wyglądało to spotkanie.

„Chłopcy mają żywe wspomnienia o rosyjskiej inwazji. Nie dasz rady obejrzeć tego bez łez” – czytamy w poście.

Wolontariusze zaopiekowali się napotkanymi chłopcami. Przemyli im rany, dali jedzenie oraz słodycze. Okazało się też, że dwóch z nich w wyniku wojny straciło rodziców i teraz pozostają pod opieką dziadków.

Na nagraniu zarejestrowano rozmowę wolontariuszki z dziećmi. Chłopcy postanowili opowiedzieć kobiecie o swoim spotkaniu z rosyjskimi żołnierzami. Najmłodsi bardzo przeżywają, to co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Jednak jest w nich ogromna wiara w zwycięstwo. Słuchając ich opowieści, widzimy, jak traumatyczne przeżycia próbują przykrywać dziecięcą fantazją.

– Ja ich przestraszyłem. Zapytałem, czy byli uzbrojeni. Powiedziałem im: jeżeli nie opuścicie naszej ziemi, to was zastrzelę. Szybko uciekli – opowiadał chłopczyk.

– Więc oni tu mieszkali? – zapytała wolontariuszka.

– Tak – odpowiedział maluch.

– Co za koszmar – podsumowała kobieta.

Coraz więcej ofiar wśród dzieci

11 kwietnia biuro prokuratora generalnego poinformowało, że co najmniej 183 dzieci zginęło, a ponad 342 odniosło rany w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę. Zastrzeżono, że dane te nie są pełne, bo władze ukraińskie nie mają dostępu do terenów okupowanych i objętych walkami.

Biuro prokuratora podało także najnowsze dane z miejscowości, które były okupowane przez Rosjan, a później wróciły pod kontrolę ukraińskich władz.

W miejscowości Worzel pod Kijowem znaleziono ciało 15-letniego chłopca z ranami postrzałowymi.

We wsi Rozważów zginęli od ran dwaj chłopcy w wieku 12 i 14 lat.

W podkijowskiej Borodziance znaleziono ciała pięciorga członków jednej rodziny, zabitych w ostrzale, w tym pięcioletniego dziecka.

14-letnia dziewczynka została ranna w wyniku ostrzału artyleryjskiego w obwodzie chersońskim.

Podczas ostrzału artyleryjskiego w obwodzie donieckim ranny został 16-latek.

Źródło: o2.pl