Złe wieści z igrzysk w Tokio. W autobusie, którym jechali polscy zawodnicy zapalił się silnik.
Incydent miał miejsce w trakcie drogi powrotnej do wioski olimpijskiej. W pewnym momencie zaczęły się problemy z silnikiem. Po chwili słychać było huk i pojawił się ogień.
Trasa została zablokowana. Na szczęście wszystko dało się szybko opanować i ugasić płomienie. WP przekazuje, że nikomu nic się nie stało.
W pechowym autobusie byli m.in. były mistrz olimpijski Szymon Ziółkowski oraz Paweł Fajdek. Żaden z nich nie odniósł żadnych obrażeń. Pierwszy z nich powiedział, że nie doszło do wypadku, o czym mówiły pierwsze doniesienia z Tokio. Incydent wywołany był przez awarię pojazdu.
– „Żaden wypadek, po prostu silnik się zepsuł. Odgłos był jakby wybuchł, kierowcy polecieli z gaśnicą, ale nie było potrzeby. W sumie godzina i dwadzieścia minut i jechaliśmy dalej. Nic poważnego. Żadna sensacja” – przekazał nam Ziółkowski.
Informacje na temat incydentu przekazał też Tomasz Majewski.
– „Nie było żadnego zagrożenia, tylko zrobił się korek, bo autobus zepsuł się w “słabym miejscu”. Naprawdę żadna sensacja, normalna awaria i kłęby dymu” – przyznał dwukrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich w pchnięciu kulą.
– „Nie wiem dokładnie ile osób tam było, ale postali w korku, przyjechał drugi autobus i zabrał ich do wioski. Nic strasznego się nie stało” – dodał.
Źródło: twojenowinki.pl
We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…
Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…
Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…
O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…
Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…
Leave a Comment