Dramat w znanym kurorcie. Pięć osób wyskoczyło z okna. Siostry były wnuczkami znanego pisarza

Na jaw wychodzą nowe szokujące fakty na temat rodziny, która zginęła tragicznie w szwajcarskim kurorcie Montreux nad Jeziorem Genewskim. Z balkonu na siódmym piętrze wyskoczyło małżeństwo z dwójką dzieci i siostra bliźniaczka 41-letniej kobiety. Cztery osoby nie żyją, 15-letni chłopak jest w ciężkim stanie. Francuskie media opisują mrożące krew w żyłach szczegóły tej tragedii.

Spokojne zazwyczaj, 24-tysięczne Montreux jest wstrząśnięte tragedią, która wydarzyła się przy Avenue du Casino, głównej arterii miasta. W czwartek 24 marca nad ranem z balkonu mieszkania na siódmym piętrze wyskoczyło pięć osób, członków jednej rodziny pochodzenia francuskiego.

Francja. Pięć osób wyskoczyło z okna. Szokujące szczegóły tragedii

Zgodnie z ustaleniami policji to 40-letni mężczyzna, jego 41-letnia żona i jej siostra bliźniaczka, a także dzieci małżeństwa: 8-letnia dziewczynka i 15-letni chłopak. Tylko nastolatkowi udało się przeżyć. W ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Śmierć pozostałych czterech osób stwierdzono na miejscu.

Francuskie media donoszą, że nic nie zapowiadało tragedii. Z jakiegoś powodu jednak pięcioro członków jednej rodziny, jeden po drugim, wyskoczyło z balkonu na siódmym piętrze. Co się wydarzyło?

Śledczym udało się zrekonstruować bieg wydarzeń, jaki miał miejsce tego feralnego dnia. Jak informują funkcjonariusze komendy kantonu Vaud, około godziny 7:00 rano policjanci pojawili się przed drzwiami mieszkania na siódmym piętrze, by dokonać aresztowania 40-letniego mężczyzny z Francji „w związku z prowadzoną edukacją domową dziecka”.

– Żandarmi zapukali do drzwi, po czym usłyszeli głos dobiegający z mieszkania, pytający kto przyszedł. Po przedstawieniu się wszelkie głosy w mieszkaniu ucichły. Gdy nie mogli nawiązać kontaktu z nikim w środku, funkcjonariusze opuścili teren. W międzyczasie świadek zadzwonił na policję i przekazał, że ludzie wypadli z balkonu – informuje policja w Vaud.

Śledczy wykluczyli udział osób trzecich w tej tragedii.

„Przed wydarzeniami ani w ich trakcie żaden świadek, w tym dwaj żandarmi obecni na miejscu od godz. 6:15 oraz przechodnie na dole budynku, nie słyszeli najmniejszego hałasu ani płaczu dochodzącego z mieszkania lub balkonu.” – podkreślono w komunikacie prasowym.

Rodzina żyła w izolacji od społeczeństwa

Śledczy poinformowali, że „od początku pandemii rodzina była bardzo zainteresowana teoriami spiskowymi i survivalem”.

Rodzina żyła w izolacji od społeczeństwa. Zgromadziła imponujące zapasy wszelkiego rodzaju żywności zajmującej większość pomieszczeń w mieszkaniu – przekazano w komunikacie prasowym policji.

Według śledczych tylko siostra bliźniaczka matki pracowała poza domem. Ani matka, ani jej 8-letnia córka nie widniały w żadnych rejestrach lokalnych władz, a dziewczynka nie chodziła do szkoły.

„Wszystkie te elementy sugerują, że wśród członków tej rodziny istniał lęk przed ingerencją władzy w ich życie” – podkreśla policyjny komunikat prasowy. Według „Journal du Dimanche”, ojciec rodziny Éric David, który dorastał w Marsylii, w jednej z najbogatszych dzielnic miasta, był absolwentem Politechniki, jednej z najbardziej prestiżowych szkół we Francji.

Z kolei siostry bliźniaczki, Nasrine i Narjisse Feraoun kształciły się w prestiżowym Lycée Henri-IV w Paryżu – podała gazeta. Ujawniono też, że matka dzieci była dentystką, a jej siostra okulistką. Według ustaleń francuskich dziennikarzy kobiety były wnuczkami algierskiego pisarza Moulouda Feraouna, bliskiego przyjaciela Alberta Camusa.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

Jeśli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np. prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia.

Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się także zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. Tam również nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna) lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia.

Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla młodzieży: 116 111 (czynny całodobowo, 7 dni w tygodniu). Dorośli mogą korzystać z bezpłatnego kryzysowego telefonu zaufania 116 123 (czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00).

Źródło: fakt.pl