Zdaniem niemieckich śledczych Madeleine McCann zabił pedofil i gwałciciel Christian Brückner. Prokuraturze brakuje jednak dowodów pozwalających na oskarżenie przestępcy. W sprawie pojawił się właśnie nowy trop, jest nim Nicole Fehlinge – była dziewczyna 44-latka. Ojciec kobiety zasugerował, że mogła zataić pewną ważną informację.
Madeleine McCann zaginęła wieczorem 3 maja 2007 roku, gdy rodzice dziewczynki jedli kolację ze znajomymi. Do tragedii w portugalskim kurorcie Praia da Luz w Algarve. O zabicie dziewczynki policja podejrzewa niemieckiego przestępcę.
Sprawa Madeleine McCann. Jak Christian Brückner stał się podejrzanym?
44-letniego Christiana Brücknera udało się namierzyć dzięki śledztwu prokuratury i policji z Niemiec. Na trop naprowadził ich znajomy recydywisty, który przekazał funkcjonariuszom istotne informacje ws. udziału Brücknera w zaginięciu Maddie. Jak informowały brytyjskie media, 44-latek miał się chwalić po pijaku, że wie co stało się Madeleine McCann. Kolega, z którym okradał domy Algarve odkrył natomiast na należącej do niego kamerze, nagrania gwałtów. Na filmach rozpoznał Brücknera.
Chociaż policja nigdy tego nie potwierdziła, to prasa informowała, że na urządzeniu było m.in. nagranie napaści na amerykańską turystkę. 73-latka została napadnięta w 2005 roku w Portugalii. Mieszkanie, które zajmowała, znajdowało się niedaleko domu Niemca. Brückner włamał się do niej i skatował ją metalowym prętem oraz brutalnie zgwałcił. To właśnie za ten czyn został poddany ekstradycji z Włoch i trafił do kratki w Niemczech.
Kim jest podejrzany o zabicie Madeleine McCann?
Brückner wypiera się jakiemukolwiek związkowi ze zniknięciem Madeleine McCann. Niedawno napisał nawet do prasy zza krat. W emocjonalnym liście, który nadszedł do redakcji „Bilda”, nazwał śledztwo skandalem i zażądał dymisji w prokuraturze.
Z ujawnionych dotychczas informacji wiadomo, że Brückner w dniu zaginięcia Madeleine McCann przebywał w pobliżu apartamentu rodziny. Jego telefon logował się do sieci w pobliżu, na krótko przed tym, jak odkryto, że zniknęła. Niedługo po tym, jak cały świat zaczął szukać dziewczynki wyjechał z Portugalii.
Niemiec ma na koncie wiele przestępstw. Pierwsze popełnił, gdy był jeszcze nastolatkiem. Dotyczyło ono molestowania dziecka. Potem doczekał się pomniejszych wyroków za włamania, kradzieże i narkotyki. W Portugalii uciekł w latach 90, by uniknąć odsiadki. Na obczyźnie prowadził koczowniczy tryb życia i utrzymywał z dorywczych prac, a także przestępstw. Kradł i handlował narkotykami.
Wszystko wskazuje na to, że Brückner zdołał oszukać towarzystwo, w którym wówczas się obracał, bo chociaż wiedzieli, że jest na bakier z prawem, to brali go raczej za drobnego przestępcę. Z relacji, które pojawiły się w mediach wynika, że nikt nie miał pojęcia o tym, że skazano go za pedofilię.
Co ujawnił ojciec Nicole Fehlinger?
Prawdopodobnie nie wiedziała tego także Nicole Fehlinger, z którą Brückner spotykał się w Algarve. „Daily Mirror” dotarł do ojca kobiety, Dietera. Mężczyzna ujawnił gazecie, że rozmawiał o córce z niemieckimi śledczymi. Wyjawił również coś jeszcze…
– Nikt nie wie, że moja córka miała do dyspozycji nie tylko prywatną rezydencję w Portugalii, ale także osobny ogrodzony teren. Nikt go nigdy nie przeszukiwał, a nieruchomość nigdy nie pojawiła się w związku z Maddie, Brücknerem lub Nicole – powiedział mężczyzna.
Obszar ten był ogrodzony i pilnowany przez cztery groźne psy rasy Kangal. Ojciec Fehlinger twierdzi, że powierzchnia terenu wynosi 5 tys. mkw., a Brückner mógł mieć do niego dostęp. – Ten obszar jest całkowicie zarośnięty, niewidoczny. Nikt nie miał do niego dostępu, tylko moja córka i być może Brückner – powiedział.
Jak podaje „Daily Mirror” powołując się na dokumenty sądowe z Portugalii. Fehlinger regularnie rozmawiała z Brücknerem przez telefon w okresie po zaginięciu 4-latki. A kilka miesięcy po tym zdarzeniu, spędzili razem urlop w Lizbonie.
Nicole pracowała jako recepcjonistka w hotelu, zanim wróciła do Würzburga w Niemczech około 10 lat temu. Nie wiadomo czy kontynuowała relację z Brücknerem po tym, jak on sam wrócił do Brunszwiku w 2012 roku. (HS)
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment