Świat

Był w Grupie Wagnera. Mówi, co się dzieje w rosyjskiej armii

Były najemnik z rosyjskiej Grupy Wagnera Marat Gabidullin w rozmowie z agencją Reutera wylicza problemy armii rosyjskiej. Żołnierze Władimira Putina jego zdaniem nigdy nie stanęli bezpośrednio w obliczu potężnego wroga.

Marat Gabidullin przez wiele lat był członkiem cieszącej się złą sławą Grupy Wagnera, która obecnie uczestniczy w wojnie w Ukrainie. Zdecydował się opuścić jej szeregi w 2019 roku. Doskonale zna realia panujące w rosyjskim wojsku i problemy, które niszczą armię od środka.

Niepowodzenie rosyjskiego wojska w przejęciu ukraińskiej stolicy było nieuniknione, ponieważ w armia Władimira Putina nie była odpowiednio przeszkolona i przygotowana do wojny – uważa były najemnik.

Skala ukraińskiego oporu całkowicie zaskoczyła rosyjskie wojska. Spodziewali się, że będą mieli do czynienia z milicjami niczym w Syrii, a tymczasem zetknęli się z poważnym, dobrze wyszkolonym przeciwnikiem – wyjaśnia Gabidullin w rozmowie z Reutersem.

Jak tłumaczy, podczas wojny syryjskiej Rosjanie atakowali głównie z powietrza, a konflikt ukraiński toczy się głównie na lądzie. W Syrii było dużo łatwiej, ponieważ tak zwane Państwo Islamskie i inne milicje nie posiadały systemów obrony przeciwlotniczej czy artylerii.

Kluczową sprawą jest także fakt, że Ukraina może liczyć na nowoczesną broń od krajów NATO. Systematycznie uzbrojenie wysyłają Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy nawet Niemcy. Polacy natomiast oddali wschodnim sąsiadom ponad 230 czołgów, które już znajdują się w Donbasie.

Dostał nową propozycję

Pochodzący z Baszkirii Gabidullin walczył jako najemnik Grupy Wagnera w Syrii, a także w poprzedniej wojnie w Donbasie, która rozpoczęła się w 2014 roku. Odszedł ze służby w 2019 roku.

Grupa Wagnera to utworzona w 2014 r., prywatna firma wojskowa, powiązana z rosyjskim wywiadem i prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem. Od połowy grudnia 2021 roku wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie. O zbrodniach wagnerowców w Syrii informowała w Rosji niezależna „Nowaja Gazieta”. Nazwa jednostki pochodzi od pseudonimu jej założyciela i głównodowodzącego Dmitrija Utkina, ps. Wagner.

Co ciekawe, kilka miesięcy przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji, 55-latek odebrał telefon od rekrutera. Wojsko Putina szykujące się do rozpoczęcia najazdu szukało doświadczonych żołnierzy, a Grupa Wagnera zaprosiła go do powrotu na pole walki.

Ukraina to dla mnie część kraju, w którym się urodziłem i gdzie dorastałem, to są moi rodacy. To jest część tego kraju, który w tej chwili jest suwerennym państwem i to państwo – jego prawo do niepodległości – musi być szanowane. Nie widzę żadnej agresji w działaniach tego państwa wobec Rosji – przyznał.

Źródło: o2.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

21 godzin temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

22 godziny temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

22 godziny temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

22 godziny temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

22 godziny temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

22 godziny temu