Amerykańska koszykarka Brittney Griner została skazana przez rosyjski sąd za próbę przemytu narkotyków. Choć zawodniczka przyznała się do winy i tłumaczyła, że doszło do pomyłki, sąd wymierzył jej karę grzywny i karę dziewięciu i pół roku pozbawienia wolności. W uzasadnieniu stwierdził, że popełniła przestępstwo z premedytacją.
Rosyjscy funkcjonariusze 17 lutego na lotnisku Szeremietiewo znaleźli w bagażu Britnney Griner – amerykańskiej gwiazdy Women’s National Basketball Association (WNBA) – wkłady do e-papierosów zawierające olej haszyszowy – podaje Agencja Reutera. Koszykarka trafiła do aresztu śledczego, a prokuratura oskarżyła ją o próbę przemytu narkotyków.
Na początku lipca ruszył proces. Griner przyznała się do winy. Podkreśliła, że w USA przepisano jej medyczną marihuanę, co potwierdził lekarz. Wyjaśnienia nie zrobiły wrażenia na rosyjskim wymiarze sprawiedliwości, a liczne próby wyciągnięcia koszykarki z więzienia przez amerykański rząd zakończyły się fiaskiem. Britnney Griner na wyrok czekała prawie miesiąc. Zapadł w czwartek 4 sierpnia.
Rosja. Amerykańska koszykarka Britnney Griner została skazana na 9,5 roku więzienia
Rosyjska prokuratura oskarżyła Britnney Griner o próbę przemytu narkotyków. Obrona prosiła o uniewinnienie, podkreślając, że kobieta nie była w przeszłości karana i odgrywa znaczącą rolę w „rozwoju rosyjskiej koszykówki”. Adwokat sugerował również, że część akt sprawy została sporządzona z naruszeniem prawa.
– To była moja pomyłka i mam nadzieję, że wyrok nie zakończy tutaj mojego życia – powiedziała Griner przed sądem. – Moi rodzice nauczyli mnie dwóch ważnych rzeczy: po pierwsze, by nie unikać odpowiedzialności, a po drugie, by ciężko na wszystko pracować. Dlatego właśnie przyznaję się do winy wobec stawianych mi zarzutów – cytuje jej słowa CNN.
Rosyjski sąd jednak uznał, że Amerykanka popełniła przestępstwo z premedytacją. Została skazana na dziewięć i pół roku kolonii karnej oraz grzywnę w wysokości miliona rubli (około 16,4 tys. dolarów). Opuściła salę sądową w kajdankach. – Kocham moją rodzinę – powiedziała do dziennikarzy wychodząc.
– Jest bardzo przybita i zestresowana. Ledwo jest w stanie mówić. To dla niej niezwykle trudne chwile – powiedziała po ogłoszeniu wyroku reprezentantka koszykarki Maria Blagowolina. – Biorąc pod uwagę wartość merytoryczną – nie mówiąc o wadach ekspertyzy – oraz zarzut, werdykt jest absolutnie nierozsądny – skomentowała.
Joe Biden: Rosja niesłusznie przetrzymuje Brittney
„Dziś amerykańska obywatelka Brittney Griner otrzymała wyrok więzienia, który jest jeszcze jednym przypomnieniem tego, co świat już wiedział wcześniej – Rosja niesłusznie przetrzymuje Brittney. To niedopuszczalne i wzywam Rosję do natychmiastowego uwolnienia jej, aby mogła być z żoną, bliskimi, przyjaciółmi i koleżankami z drużyny” – można przeczytać w oświadczeniu Joe Bidena.
Prezydent podkreślił, że w dalszym ciągu będzie walczył o sprowadzenie koszykarki do Stanów Zjednoczonych. – Moja administracja będzie nadal pracować niestrudzenie i wykorzystywać wszelkie możliwe środki, aby jak najszybciej zapewnić Brittney bezpieczeństwo – stwierdził Biden.
Jednym ze sposobów na uwolnienie Griner miałaby być jej wymiana na Wiktora Buta, rosyjskiego handlarza bronią, który od 2012 roku odsiaduje w amerykańskim zakładzie karnym 25-letni wyrok. Jeśli doszłoby do porozumienia, mężczyzna wróciłby do swojego kraju – podaje BBC.
Źródło: gazeta.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment