Wywiad z 9-letnim chłopcem okazał się bolesnym przeżyciem. Jego jedyne życzenie to posiadanie własnej rodziny.
Jordan od 3 roku życia jest pod opieką zastępczą. Ma biologicznego brata Braisona, który mieszka oddzielnie i to jedyna rodzina, jaką ma.
Braisona adoptowano, niestety Jordan nadal czeka na rodzinę.
Christopher Marlowe, opiekun Jordana stwierdził, że przedstawiciele Departamentu Opieki Społecznej w Oklahomie mają nadzieję, że Jordan i Braison, przynajmniej będą mogli spędzać ze sobą czas.
W trakcie wywiadu Christopher powiedział: „Rodzina adopcyjna jego brata jest temu przychylna. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, powiedzieli, że byliby skłonni zabrać go na jednodniową przepustkę, aby bracia mogli spędzić razem trochę czasu”.
Rozdzierającą serce sytuację Jordana poruszyła stacja telewizyjna w zamieszkiwanym przez niego stanie Oklahoma.
Podczas wywiadu zapytano Jordana o to, gdzie chciałby pojechać, gdyby tylko mógł. Odpowiedział: „na przyjęcie adopcyjne w nowym domu”.
Powiedział też, że wszystkim czego pragnie w życiu, to kochająca rodzina.
Liczy się tylko rodzina
„Chciałabym mieć rodzinę, żeby dzwonić do mamy i taty, albo tylko mamę lub tatę. Naprawdę nie ma to dla mnie znaczenia. […] Liczy się to, że w każdej chwili mógłbym z kimś porozmawiać. Mam nadzieję, że ktoś z was mnie wybierze”.
Nagranie z wywiadem chłopca stało się popularne i poruszyło serca tysięcy ludzi z całego kraju.
Rozdzwoniły się telefony z takich stanów, jak New Jersey, Floryda, Illinois i Kentucky. Jednak to zaledwie kila z nich, jak podało do wiadomości KFOR.com.
Wiele osób wysłało też serdeczne życzenia i propozycje pomocy dla 9-latka, który mieszka w domu dziecka marząc o normalności i bezwarunkowej miłości rodziców.
„Jest to dla mnie ważne, by mieć kilka takich osób, z którymi mogę porozmawiać, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba” – powiedział Jordan. – Mam nadzieję, że ktoś z was mnie wybierze.
W końcu jednak jedyne życiowe marzenie Jordana zostanie zrealizowane. Napłynęło 5000 podań o adopcję tego młodzieńca.
Jego opiekun twierdzi, że jest zdeterminowany, aby znaleźć chłopcu dom z dobrą i kochającą rodziną.
Powiedział też, że Jordan wiele przeszedł w czasie swojego krótkiego życia.
„W porównaniu z większością naszych dzieci przeszedł naprawdę wiele.”
Determinacja Jordana, by nigdy się nie poddawać pomimo tak wielu przeszkód, jest inspiracją dla nas wszystkich. Ten młody człowiek przeszedł już tak wiele traum i trudności, mimo to nadal ma uśmiech na twarzy.
Źródło: newsner.com
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment