Świat

5-latek został poważnie ranny. Sprawca uciekł z miejsca wypadku

Hulajnogi elektryczne stają się coraz popularniejszym środkiem transportu. Niestety mogą okazać się także źródłem zagrożenia. Szczególnie powinniśmy uważać, gdy z tym sprzętem obcują nasze dzieci. Do groźnego zdarzenia doszło z udziałem pięcioletniego chłopca, a sprawca uciekł z miejsca wypadku.

Wszędzie była krew

5-letni Hugo Tasker był na zakupach ze swoją mamą Claire Morris i młodszym bratem. Nagle mężczyzna poruszający się hulajnogą elektryczną wjechał w niego z impetem.

Po zderzeniu mężczyzna odwrócił się, by spojrzeć na Hugo. Pomimo próśb matki dziecka nie wrócił, by sprawdzić, jak czuje się chłopiec. Mały Hugo miał głęboką ranę podbródka i siniaki na całym ciele.

Tak relacjonowała wypadek mama chłopca:

– Zabrałam dzieci na zakupy i właśnie szliśmy z powrotem przez Victoria Street, kiedy wpadłam na kilku przyjaciół. Mój najmłodszy syn wyrzucał zabawki z wózka, a Hugo biegał i skakał. Gdy synek pobiegł po zabawkę, nagle upadł na ziemię. Został potrącony przez mężczyznę, który jechał bardzo szybko na jednej z tych hulajnóg elektrycznych. Mój synek wylądował twarzą w dół na chodniku.

Lekarze po zbadaniu chłopca stwierdzili, że jego obrażenia były poważne jak na jego wiek.

– Podniosłam go i wszędzie była krew. Hugo nie mógł nawet wstać, ponieważ tak bardzo posiniaczył sobie nogę. Mnóstwo ludzi zgromadziło się wokół, aby zadzwonić po karetkę, ale w końcu sama zabrałam go na pogotowie. Po trzech lub czterech godzinach podano mu antybiotyki, aby złagodzić obrzęk nogi – wspomina mama chłopca.

Maluch odpoczywa teraz w domu, ale wciąż bardzo cierpi i boi się wyjść na zewnątrz.

– Jest bardzo obolały. Ma siniaki na całym ciele. Nie wiem, jak ten mężczyzna mógł się nie zatrzymać. Hugo mógł nie żyć, ale mimo to nie sprawdził, co mu jest i jechał dalej. Byłam w szoku.

Jak pomóc dziecku w przypadku zranienia?

Niestety nasze dzieci bardzo często ulegają różnego rodzaju wypadkom. Dochodzi wtedy do urazów, w wyniku których powstają rany.

Najogólniej rany możemy podzielić na powierzchowne i głębokie, a ze względu na rodzaj uszkodzenia możemy wyróżnić: zwykłe otarcia, rany cięte, szarpane, tłuczone, rąbane, miażdżone lub kąsane.

To, w jaki sposób powinniśmy pomóc naszemu dziecku, będzie zależało od charakteru rany. Niektóre będą wymagały jedynie odkażenia i powierzchownego opatrunku, głębsze już zaopatrzenia chirurgicznego z szyciem rany włącznie.

W przypadku głębokiego zranienia i uszkodzenia naczyń może dochodzić do wymagających szybkiego zatamowania krwotoków tętniczych lub żylnych.

Rany, które są bardzo zanieczyszczone, będą wymagały starannego zdezynfekowania, a nawet profilaktycznej antybiotykoterapii.

Bez względu na rodzaj rany, znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy w przypadku zranień jest bardzo ważna, zwłaszcza dla rodziców.

Źródło: parenting.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

1 miesiąc temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

1 miesiąc temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

2 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

2 miesiące temu