Catalina Cojocaru i jej partner Jamie Dunn zarabiali 250 000 funtów rocznie sprowadzając do Wielkiej Brytanii prostytutki, które następnie zarabiały dla nich w nieruchomościach w Midlands. Zanim 37-latka trafiła do więzienia, chwaliła się, że jest „genialna”.
37-letnia mama, która pomogła założyć grupę przestępczą zajmującą się prostytucją przemycającą kobiety do Wielkiej Brytanii, chwaliła się, jaka jest „genialna”.
Przemyt prostytutek do UK
Catalina Cojocaru ze swoim 42-letnim partnerem, Jamie Dunnem zarobili rocznie 250 000 funtów wykorzystując bezbronne kobiety pochodzące głównie z Rumunii. 37-latka przemycała kobiety do Wielkiej Brytanii, kazała im „ładnie wyglądać” i kierowała do znalezionych przez nich nieruchomości w rejonie Midlands.
W przestępczy proceder byli również zaangażowani członkowie rodziny pary. Podczas rozprawy sądowej, okazało się, że Cojocaru i Dunn prowadzili luksusowy tryb życia zarabiając na swoim procederze 20 000 funtów miesięcznie.
Swoją działalność rozpoczęli w Northampton, a później rozszerzyli ją na Nottingham i Birmingham. Dunn umieszczał reklamy online na stronie dla prostytutek, aby przyciągnąć klientów, a także pozyskiwał nieruchomości, które miały być wykorzystywane jako domy publiczne.
Cojocaru z kolei pozyskiwała kobiety z Europy, aby przyjeżdżały do Wielkiej Brytanii jako prostytutki. W sądzie ujawniono, że 37-latka chciała, aby kobiety „wyglądały jak najlepiej”, prosiła je o półnagie zdjęcia i kazała im „wyglądać seksownie i nosić makijaż”.
Policja trafiła w czasie śledztwa na listy i sms-y, z których wynikało, że Cojocaru działała jako „szefowa” prostytutek, mająca z nimi codzienny kontakt i ewidencjonująca ich dzienne zarobki. Dowody wykazały, że kwota ta wynosiła do 1640 funtów dziennie, z czego gang zabierał każdej kobiecie 50 proc. od listopada 2015 roku do stycznia 2017 roku.
74-letni ojciec Dunna był również zaangażowany w proceder, podobnie jak brat Cojocaru, 26-letni Andrei Cojocaru. Starszy Dunn płacił za bilety lotnicze dla kobiet przyjeżdżających do Wielkiej Brytanii, pomagał je odebrać z lotnisk, a nawet finansował hotele i apartamenty z obsługą.
Andrei Cojocaru został znaleziony z 12 telefonami komórkowymi, z których siedem miało na odwrocie nazwiska prostytutek, więc wiedział, która rezerwacja jest dla której kobiety. Nawiązywał kontakt z klientami i kierował ich do nieruchomości, a także doładowywał telefony komórkowe i odbierał przemycane kobiety z lotnisk.
Dunn i Cojocaru, którzy mieszkali w eleganckiej wiosce Lower Harlestone w Northampton, gdzie ceny domów wynoszą średnio 900 000 funtów, zostali oskarżeni o przemyt kobiet do Wielkiej Brytanii. Para przyznała się do dwóch zarzutów spiskowania w celu zorganizowania lub ułatwienia podróży innej osoby do UK w celu jej wykorzystania do prostytucji.
Więzienie dla pary przestępców
Dunn został skazany na cztery lata i dziewięć miesięcy więzienia, a Cojocaru została skazana na trzy lata i dziewięć miesięcy więzienia przez Northampton Crown Court. Sędzina, Rebecca Crane powiedziała:
– Wykorzystaliście pracę innych w celu uzyskania znacznych korzyści finansowych i kontynuowalibyście ten biznes, gdyby nie interwencja policji.
Z kolei inspektor, Carrie Powers z Northamptonshire poinformowała:
– To było bardzo złożone i długie śledztwo, ale naprawdę cieszę się, że dzięki niemu udało nam się zabezpieczyć pierwsze zarzuty zgodnie z nowoczesnym ustawodawstwem dotyczącym niewolnictwa i skazać wszystkich czterech przestępców. Ten zorganizowany gang wykorzystywał bezbronne kobiety, fałszując obietnicę lepszego życia w Wielkiej Brytanii.
Źródło: polishexpress.co.uk
Dramatycznie rozpoczęła się niedziela w Piotrkowie Trybunalskim. Na ul. Rakowskiej 35-letnia kobieta, która wiozła dwoje…
Temat emerytur gwiazd nie przestaje zaskakiwać. Okazuje się, że wśród grona osób, którym przysługuje wyjątkowo…
Program "Kuchenne rewolucje" odmienił życia wielu właścicielom restauracji. Choć prowadząca program Magda Gessler wielokrotnie podnosiła…
Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Portugalią w ramach trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA. Biało-Czerwoni zagrali…
Po porażce reprezentacji Polski z Portugalią (1:3) trudno szukać powodów do zadowolenia, z kolei nie…
Niepokojące wieści znad Bałtyku. Tuż przy granicy z Polską pojawiła się niebezpieczna bakteria. Zanotowano już…
Leave a Comment