Świat

11-latka słyszy krzyk mamy w łazience – biegnie tam, widzi główkę między jej nogami i wkracza do akcji

Kobiety, które były w ciąży gdy ogłoszono pandemię i związanie z tym ograniczenia, doskonale wiedzą, co to znaczy martwić się zakazem odwiedzin w szpitalach. Jedną z nich jest Jordan Eck, matka z Oregonu. Już samo poinformowanie jedenastoletniej córki o tym, że nie będzie mogła być w szpitalu, gdy urodzi się jej młodszy brat, było trudne. Jordan wiedziała przecież, jak bardzo córka nie może doczekać się spotkania z rodzeństwem.

Jeszcze wtedy nie miała pojęcia, że to właśnie ta jedenastolatka sprowadzi młodszego brata na świat.

21 kwietnia 2020 roku Jordan obudziła się z silnym bólem brzucha. Kobieta do tej pory nie odczuwała podobnego bólu. Jednak w związku z tym, że do porodu było jeszcze trzy tygodnie, a wody płodowe nie odeszły, kobieta nie sądziła, że już czas.

Przez długi czas Jordan leżała wijąc się z bólu, a potem poczuła coś mokrego między nogami – odeszły wody.

Przyszła matka zerwała się i popędziła do toalety. Wkładając rękę między nogi poczuła, jak wielkie jest rozwarcie. Było zrozumiałe, że dziecko jest w drodze.

„Myślałam, że mam dużo więcej czasu” – powiedziała Jordan, według KGW-TV.

„Sądziłam, że to kwestia kilku godzin, a nie minut”.

Po odejściu wód płodowych bóle jeszcze bardziej się nasiliły. Jordan krzyczała tak, że obudziła tym 11-letnią córkę Shyanne.

Córka zbiegła na dół zastając spanikowaną matkę w toalecie.

Zaczęła rodzić w toalecie

Shyanne chwyciła za telefon i zadzwoniła pod numer alarmowy.

„Moja mama rodzi – wygląda tak, jakby zaczęła rodzić i jest w toalecie” – powiedziała Shyanne, co można usłyszeć na nagraniu rozmowy, którą opublikowało KGW.

Operator numeru alarmowego wiedział, że kobieta nie ma szans na poród w szpitalu. Dziecko było w drodze i to już teraz.

Operator musiał więc poinstruować 11-letnią Shyanne, jak przeprowadzić poród, a dziewczynka uważnie słuchała, aby pomóc matce.

„Jego głowę było widać jeszcze przed pierwszym parciem. Potem, kiedy mama parła pojawiła się jego twarz” – powiedziała 11-letnia Shyanne dla Western Journal.

„Jednak jego kark wciąż był w środku, Przy drugim parciu mogłam już chwycić go za ramiona i wyciągnąć” – powiedziała dziewczynka.

Dzięki jedenastoletniej Shyanne jej młodszy brat bezpiecznie przyszedł na świat. Matka jest jej dozgonnie wdzięczna.

Posłuchaj, jak rodzina opowiada o tej sytuacji na poniższym filmie.

Źródło: newsner.com

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 tygodnie temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

1 miesiąc temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

1 miesiąc temu

Nadciągają burze, silne opady i grad. IMGW wydał ostrzeżenia

Mieszkańcy dwóch województw mogą w poniedziałek spodziewać się burz. Ostrzeżenia przed nimi wydało bowiem IMGW.…

1 miesiąc temu

Papież Franciszek nie żyje – żegna go cały świat

W wieku 88 lat zmarł papież Franciszek, który od 2013 roku przewodził Kościołowi katolickiemu. Jorge…

1 miesiąc temu

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

1 miesiąc temu