11-latek w każdą sobotę kąpie bezdomne psy, aby zwiększyć ich szansę na znalezienie domu

Zawsze cieszy nas widok dzieci, które pomagają zwierzętom. Wielkie współczucie okazywane zwierzakom domowym przez osoby w tak młodym wieku, jest czymś inspirującym.

Szczególnie miło jest widzieć, że dzieci pomagają też bezdomnym zwierzętom. Im zawsze przyda się trochę dodatkowej miłości i życzliwości. Dzieci wymyślają też specjalne sposoby, aby pomóc tym zwierzętom w znalezieniu domu na zawsze.

Tak, jak pewien chłopiec, który każdą sobotę poświęca na kąpanie bezpańskich psów. W ten sposób chce sprawić, aby były lepiej przygotowane do adopcji.

Thiago to jedenastoletni chłopak z Brazylii. Choć jest jeszcze bardzo młody nic nie stało na przeszkodzie ku temu, by został pomysłodawcą inspirującego projektu. Jego celem jest pomóc psom z lokalnego schroniska w adopcji.

Projekt ten nazywa się „Sou de rua mas to limpinho”, co oznacza „Jestem bezdomny, ale czysty”. W każdą sobotę chłopiec poświęca swój wolny czas na odwiedzanie bezpańskich psów. Robi im przyjemne kąpiele i udostępnia ich zdjęcia w mediach społecznościowych, aby pomóc w adopcji.

„Zdecydowałem, że muszę zrobić coś dla zwierząt” – powiedział Thiago dla The Dodo.

„Rozmawiając z ojcem, opowiedziałem mu o moim pomyśle na kąpanie bezpańskich psów, aby były czyste i pachnące. Dzięki temu ludzie inaczej zaczną je postrzegać”.

W projekt zaangażował się również tata chłopca

Tata Thiago, Eduardo również jest częścią tego projektu. Pełni w nim funkcję fotografa bezpańskich psów.

„Syn poświęca soboty na kąpanie uratowanych psów, które czekają na adopcję. Robię im zdjęcia, ponieważ zdjęcie wysokiej jakości zwiększa na to ich szansę” – powiedział Eduardo dla Bored Panda.

Jak powiedział do tej pory udało im się wykąpać 47 bezpańskich psów.

Początkowo projekt zakładał wyłapywanie bezpańskich psów z ulicy i kąpanie ich. Jednak, jak przyznał Thiago to było zbyt duże wyzwanie. Takie psy często są ofiarami przemocy i zwykle są zbyt przestraszone.

Jednak zamiast się poddać, chłopiec i jego ojciec dostosowali plan do swoich możliwości. Zamiast tego zaczęli kąpać psy, które przybyły do schroniska za pośrednictwem organizacji pozarządowej o nazwie Noah’s Ark.

Jak przyznał chłopiec jego wielu, nowych czworonożnych przyjaciół trafiło do adopcji po tym, jak je wykąpał.

Thiago ma również nadzieję, że jego projekt zainspiruje innych do rozważenia adopcji odratowanych psów, by zapewnić im dożywotnią miłość i opiekę.

„Chcę, aby ludzie nie bali się adopcji” – powiedział Thiago dla The Dodo. „To najlepsza rzecz na świecie. Jednak niech adoptują psa, zdając sobie sprawę z tego, że to nie jest rzecz ani zabawka. To żywa istota, która będzie długo żyła i po prostu będzie chciała nam dać miłość”.

To takie inspirujące, że jedenastolatek poświęca swoje weekendy na pomoc bezpańskim psom. Tak trzymaj, Thiago!

Źródło: newsner.com