Żona Dawida Kubackiego odpowiedziała na komentarz Kurskiego o sukcesie skoczka. Padły ostre słowa

Żona Dawida Kubackiego nie wytrzymała i w ostrych słowach skomentowała wczorajszą wypowiedź Jacka Kurskiego w sprawie medalu zdobytego na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie przez jej męża. Prezes TVP obwieścił, że do sukcesu skoczka przyczynił się powrót transmisji z zawodów na antenę Telewizji Polskiej.

Wczoraj Dawid Kubacki zdobył brązowy medal Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 w konkursie na skoczni normalnej. To pierwszy sukces Polaków na tegorocznej zimowej olimpiadzie w Pekinie.

– Sami Państwo widzieli, co się stało. Kiedy tylko skoki wróciły do Telewizji Polskiej, natychmiast przyszły też sukcesy Polaków. Mamy medal igrzysk olimpijskich dla Polski! Dwóch Polaków w szóstce, czterech w rundzie finałowej! Brawo polscy skoczkowie, brawo Dawid Kubacki! Bądźmy razem z TVP – perorował na Twitterze Jacek Kurski.

Żona Dawida Kubackiego odpowiedziała na komentarz Jacka Kurskiego

Post prezesa Telewizji Polskiej od razu wywołał oburzenie wśród kibiców, a także zwrócił uwagę żony Dawida Kubackiego, Marty. Kobieta ostro odpisała na komentarz Jacka Kurskiego, podkreślając w swoim wpisie, że jej ukochany nic nie zawdzięcza TVP, a jego wczorajszy sukces jest wynikiem ciężkiej pracy zarówno samego skoczka, jak i sztabu szkoleniowego.

– Mój osobisty mąż zdobył IO tylko dzięki swojej ciężkiej pracy, wielu wyrzeczeniom oraz całemu tabunowi ludzi którzy (może nie wszyscy- nie wiem) nie patrzą na to gdzie była transmisja. Tak myślę ja – Jego osobista żona – odpowiedziała na komentarz Jacka Kurskiego żona skoczka, Marta Kubacka.

Głos w sprawie zabrała także żona Kamila Stocha

Do dyskusji włączyła się także żona Kamila Stocha, która od lat zawodowo współpracuje z jego kadrowym kolegą. Ewa Bilan-Stoch prowadzi agencję marketingu sportowego, która pod swoimi skrzydłami ma Kamila Stocha, Stefana Hulę i Dawida Kubackiego.

– Dawid od kilku lat jest ambasadorem stacji Eurosport i w ich transmisji też zdobył dziś medal. Może po prostu cieszmy się bez podtekstów – podsumowała oburzona Ewa Bilan-Stoch.

W drugiej serii wczorajszego konkursu Dawid Kubacki skoczył na odległość 104 metrów i awansował na trzecie miejsce. Srebrny medal zdobył reprezentant Austrii Manuel Fettner, a po złoto sięgnął Japończyk, Ryōyū Kobayashi.

Źródło: goniec.pl