Smutny dzień dla polskiego sportu. Nie żyje Stanisław Grędziński

W środę 19 stycznia zmarł wybitny polski sportowiec Stanisław Grędziński. Lekkoatleta specjalizował się w biegach na 400 metrów, był wielokrotnym medalistą zawodów sportowych i uczestnikiem Olimpiady w Meksyku. Miał 76 lat.

Smutne wieści przekazały w czwartek Polski Związek Lekkiej Atletyki oraz klub LKS Górnik Wałbrzych. Jak poinformowano, Stanisław Grędziński zmarł 19 stycznia 2022 roku w wieku 76 lat.

Polska straciła wybitnego sportowca

– Polski Związek Lekkiej Atletyki ze smutkiem informuje, że nie żyje Stanisław Grędziński – napisał Związek na Twitterze.

Przypomniano także o największych sukcesach wybitnego sportowca, czyli mistrzostwie Europy w biegu na 400 metrów oraz w sztafecie 4×400 metrów w 1966 roku oraz brązowym medalu mistrzostw Europy w 1969 roku. Ponadto, Grędziński był Olimpijczykiem z Meksyku.

– Pozwólcie zebrać nam myśli, by godnie pożegnać naszego przyjaciela. Przesyłamy wyrazy współczucia dla całej Rodziny Stasia. Żegnaj przyjacielu! – podał z kolei w mediach społecznościowych LKS Górnik Wałbrzych, były klub biegacza.

Liczne sukcesy na koncie

Stanisław Grędziński święcił największe triumfy w latach 60. w konkurencji bieg na 400 metrów. Jego pierwszym wielkim sukcesem było zdobycie srebrnego medalu mistrzostw Europy juniorów w wieku 19 lat.

Sensacją okazały się być zawody w Budapeszcie w 1966 roku, podczas których sportowiec wywalczył dwa złote medale. Trzy lata później zdobył brąz w Atenach. Do szczęścia brakowało mu tylko olimpijskiego krążka, o który otarł się w Meksyku w 1968 roku.

Zawody te były długo rozpamiętywane przez kibiców z uwagi na fakt, że polska sztafeta, uzyskując taki sam czas jak sztafeta z RFN, została sklasyfikowana na czwartym miejscu, podczas gdy rywali umieszczono na najniższym stopniu podium.

W kraju Grędziński również odniósł wielkie sukcesy. Łącznie zdobył trzy medale mistrzostw Polski. Dwukrotnie wygrywał w konkurencji indywidualnej, a ze sztafetą cieszył się z brązu. Do tego pobił kilka rekordów kraju, w tym jeden na dystansie 200 metrów przez płotki (23,6 s).

Po zakończeniu kariery sportowej został działaczem i pełnił rolę m.in. prezesa Górnika Wałbrzych. W 1971 roku przyznano mu Złotą Honorową Odznakę PZLA, a w 1999 roku otrzymał z rąk prezydenta Kwaśniewskiego Złoty Krzyż Zasługi. W plebiscycie organizowanym z okazji stulecia PZLA zajął piąte miejsce w kategorii biegaczy na 400 metrów.

Źródło: goniec.pl