Jak poinformował „Dziennik Zachodni”, w nocy z czwartku na piątek zmarł Igor Sypniewski, były piłkarz i wychowanek ŁKS. Zmarł tydzień przed swoimi 48. urodzinami.
Igor Sypniewski to wychowanek ŁKS. W karierze występował m.in. Panathinaikosie Ateny, Wiśle Kraków czy Malmö FF. Dwukrotnie wystąpił w meczu reprezentacji Polski. W barwach Panathinaikosu grał w Lidze Mistrzów. Zaliczył siedem występów i strzelił gola w wyjazdowym meczu z Arsenalem. Pokonał wówczas słynnego Davida Seamana.
W 2005 roku wrócił do ŁKS, z którym wywalczył awans do ekstraklasy. Następnie znowu wyjechał do Szwecji, gdzie w 2007 roku zakończył karierę.
„Talent większy od Bońka, Deyny i Lubańskiego”. Zniszczyły go alkohol, depresja i więzienie
Sypniewski był jednym z największych talentów polskiej piłki, ale przez lata zmagał się z uzależnieniem od alkoholu. Chorował również na depresję, przeszedł udar, próbę samobójczą i pobyt w więzieniu. „Jego pierwsze skojarzenie z Manchesterem? Że w hotelu pracował Polak i podrzucił mu do pokoju kilka piw. Na drugi dzień ogrywał Gary’ego Neville’a i Davida Beckhama na oczach 70 tysięcy kibiców. U Igora Sypniewskiego tak właśnie było: najpierw alkohol, później piłka” – pisał o nim Dawid Szymczak. O życiu i karierze opowiedział w swojej biografii, która współtworzyli Żelisław Żyżyński i Paweł Hochstim.
Źródło: sport.pl
Dramatycznie rozpoczęła się niedziela w Piotrkowie Trybunalskim. Na ul. Rakowskiej 35-letnia kobieta, która wiozła dwoje…
Temat emerytur gwiazd nie przestaje zaskakiwać. Okazuje się, że wśród grona osób, którym przysługuje wyjątkowo…
Program "Kuchenne rewolucje" odmienił życia wielu właścicielom restauracji. Choć prowadząca program Magda Gessler wielokrotnie podnosiła…
Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Portugalią w ramach trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA. Biało-Czerwoni zagrali…
Po porażce reprezentacji Polski z Portugalią (1:3) trudno szukać powodów do zadowolenia, z kolei nie…
Niepokojące wieści znad Bałtyku. Tuż przy granicy z Polską pojawiła się niebezpieczna bakteria. Zanotowano już…
Leave a Comment