Zmęczony kot śpi w najlepsze, podskakując rytmicznie wraz z ruchem klawiszy. Budzi go dopiero glissando.
To, że pianino może być idealnym miejscem na kocią drzemkę, nie powinno dziwić. Młoteczki mechanizmu pianina są pokryte miłym w dotyku materiałem, kotu jest więc wygodnie i ciepło. Czy jednak jest to idealne miejsce na sen, kiedy pianista zdecyduje się zagrać szybki i wesoły utwór?
Czy koty lubią Boogie?
Ten kot najwyraźniej jest muzycznym koneserem albo jest tak zmęczony, że nawet rytmicznie uderzające go w głowę i całe ciało młoteczki pianina nie utrudniają mu słodkiej drzemki.
Publicité
Dopiero kiedy złośliwy pianista gra glissando (przesuwa dłonią po całej klawiaturze), kot się wybudza. I najwyraźniej skoczne dźwięki nie przeszkadzają mu zanadto, ale glissando jest już ponad jego siły!
Źródło: wamiz.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment