Polska

Zbrodnia nastolatków pod Przemyślem. Jessica przyniosła siekierę, a Sebastian zadawał ciosy

17-letnia Jessica przyniosła do domu siekierę i podała ją rówieśnikowi. – Zabij go! – rozkazała. Sebastian bez wahania zadał 38-letniemu Wojciechowi P. aż 15 ciosów w głowę. Para nastolatków załadowała zmasakrowane zwłoki na taczkę i pod osłoną nocy wywiozła na koniec wsi. Co było powodem zbrodni? Dziewczynie nie podobały się odzywki mężczyzny, który przyszedł w odwiedziny do domu jej ojczyma.

We wtorek przesłuchano parę młodocianych zabójców. Oboje przyznali się do winy i złożyli zeznania, które pozwoliły odtworzyć śledczym przebieg dramatu. Rozegrał się on w niedzielę we wsi Słonne koło Przemyśla na Podkarpaciu.

Wojciech P. po południu wstąpił w odwiedziny do swoich znajomych. W domu oprócz gospodarza i jego żony przebywała także córka kobiety z poprzedniego związku – 17-letnia Jessica oraz jej chłopak – rówieśnik Sebastian.

Kiedy zrobiło się późno, gospodarz położył się spać. Z domu wyszła także jego żona. Przy stole został tylko Wojciech oraz nastolatkowie. To wtedy dziewczynie nie spodobało się zachowanie mężczyzny, który miał niecenzuralnie wypowiadać się na jej temat. – Doszło do awantury, szarpaniny i bójki między całą trójką. W pewnym momencie dziewczyna przyniosła siekierę i wręczyła ją swojemu chłopakowi – mówi Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.

Sprawcy nie mieli litości dla swojej ofiary. Większość ciosów była zadawana ostrzem siekiery. Cały pokój tonął we krwi. Po dokonaniu masakry nastolatkowie postanowili pozbyć się ciała. Ściągnęli szorty i podartą koszulkę. Zostawili tylko samą bieliznę. Półnagie zwłoki załadowali na taczkę i wywieźli na koniec wsi. Tam wrzucili je do rowu, nieopodal domu zamordowanego Wojciecha. Dopiero w poniedziałek nad ranem martwego mężczyznę znalazł stróż wracający z nocnej zmiany.

Początkowo śledczy zatrzymali wszystkich uczestników domowej imprezy, ale po kilku godzinach zwolniono właściciela domu i jego żonę.

We wtorek prokuratura postawiła zarzuty zabójstwa Jessice oraz Sebastianowi. Jeszcze tego samego dnia zostali aresztowani.

Podejrzani nastolatkowie to osoby zdemoralizowane. Dlatego przebywali w ośrodku wychowawczym, gdzie się poznali. Jessica trafiła do placówki, bo nadużywała alkoholu, brała narkotyki i notorycznie wagarowała. Mimo pobytu w ośrodku regularnie z niego uciekała. Teraz również ze swoim kolegą od tygodnia przebywała na ucieczce.

Obojgu nieletnim grozi do 25 lat więzienia.

1


17-latek siekierą zadawał ciosy

2


Zwłoki 38-latka zostały wrzucone do rowu, nieopodal opuszczonego ośrodka wypoczynkowego

3


Wojciech P. był kawalerem, opiekował się rodzicami i dorabiał w Niemczach. Miał 38 lat

4

5


Mała wieś tuż nad brzegiem rzeki San. Mieszkańcy tej turystycznej osady są wstrząśnięci potworną zbrodnią

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

2 dni temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

2 dni temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu