Zapadł wyrok dla mężczyzn, który włożyli 2-letniego chłopczyka do pralki. „To miał być żart”

Wyrok dla mężczyzn, którzy włożyli dziecko do pralki. Dla 23-letniego Tomasza K. i 19-letniego Adama B. miał to być zwykły żart. Zupełnie nie zwracali uwagi na to, że malec zanosi się od płaczu i jest przerażony. Na szczęście sprawa wyszła na jaw, a „żartownisie” zostali oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Sąd w Radomiu wydał właśnie wyrok w tej głośnej sprawie.

Dla „żartu” włożyli dziecko do pralki

Te wstrząsające wydarzenia miały miejsce w maju 2018 roku w Radomiu. Mama 2-letniego Kacperka zostawiła chłopca pod opieką swojego partnera Tomasza K. oraz ich znajomego, a sama udała się do pracy. W tym czasie mężczyźni postanowili „zażartować” z malca i włożyli go na kilka sekund do pralki.

Zupełnie nie przejmowali się tym, że dziecko jest przerażone i zanosi się od płaczu. Całe zdarzenie nagrali telefonem komórkowym. To jeszcze nie wszystko. Jak się okazało, tego samego dnia fotografowali także Kacperka z włożonym do ust niezapalonym papierosem. Film oraz zdjęcie przesłali do kolegi, a on opublikował je w sieci. Internauci byli w szoku i postanowili działać.

Otrzymali bardzo poważne zarzuty

Ostatecznie Adam B. oraz Tomasz K. zostali oskarżeni o znęcanie się fizyczne i psychiczne ze szczególnym okrucieństwem nad 2-letnim Kacperkiem. Śledczy uważali, że swoim działaniem narazili chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub też ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Co więcej, Adam B. próbował przekonać śledczych, że to kolega, który upublicznił filmik, znęcał się nad chłopcem. Postawiono mu więc także zarzut składania fałszywych oskarżeń.

Wyrok dla mężczyzn, którzy włożyli dziecko do pralki

Wczoraj, czyli we wtorek 5 listopada, zapadł wyrok w tej głośnej sprawie. Tomasza K. skazano na 1,5 roku więzienia, a Adama B. na rok w areszcie. Sąd zdecydował, że wina oskarżonych nie ulega wątpliwości, jednak nie w takim zakresie, jakiego chciałby prokurator.

Sędzia Beata Zielińska, uzasadniając wyrok powiedziała:

Co prawda było to zdarzenie jednorazowe, ale, zgodnie z orzecznictwem, nawet takie jednorazowe zachowanie charakteryzujące się intensywnym zadawaniem bólu fizycznego bądź dotkliwych cierpień moralnych może być rozpatrywane w kategoriach znęcania się

Sąd nie zgodził się jednak, co do tego, że 23-latek i 19-latek działali ze szczególnym okrucieństwem. Jak wytłumaczyła to sędzina? Otóż dziecko przebywało pralce tylko przez kilka sekund i nie doznało żadnej innej przemocy ze strony oskarżonych.

Wymierzone kary są adekwatne do stopnia winy, jak również społecznej szkodliwości zarzucanych czynów. Spełniają też one cele kary zarówno wobec oskarżonych, jak i w zakresie prewencji ogólnej

Na poczet kary sąd zaliczył też areszt tymczasowy. Ponadto obciążył ich wydatkami związanymi z procesem.

Wyrok sądu nie jest jeszcze prawomocny

Źródło: popularne.pl