Sąsiedzki konflikt doprowadził do potwornej tragedii. Andrzej K. (65 l.) zaplanował zbrodnię, a potem z zimną krwią ją zrealizował. Jego ofiarą padła Agnieszka G. († 43 l.). Sprawca zastrzelił 43-latkę na oczach inspektora budowlanego, który wówczas kontrolował posesję. Napastnik próbował też zabić syna kobiety, 19-letniego Adriana. Prokuratura oskarżyła 65-latka o okrutną zbrodnię sprzed roku.
Makabryczne zdarzenia rozegrały się 12 lipca 2019 roku w piętrowym budynku przy ulicy Łąkocińskiej na warszawskim Bródnie. To tam mieszkał Andrzej K. oraz Agnieszka G. z synem Adrianem. Sąsiedzi żyli ze sobą w konflikcie, który w końcu doprowadził do tragedii. Wszystko wydarzyło się na oczach przerażonego inspektora budowlanego, który tego dnia przybył na posesję. Został on wezwany przez rodzinę G., którzy zgłosili, że ich sąsiad zbudował na podwórku nielegalne szambo. Podczas kontroli wydarzył się istny horror!
Andrzej K. oddał kilka strzałów w stronę 43-latki. Próbował także postrzelić nastolatka, lecz broń nie wypaliła. Wówczas 65-latek wyjął nóż schowany pod kurtką i rzucił się na chłopaka, raniąc go w okolice żeber. Na tym oszalały mężczyzna nie poprzestał. Andrzej K. wziął kanister z benzyną i materiały wybuchowe własnej roboty i podpalił znajdującą się na posesji altanę, w której były rzeczy rodziny G.
– Była pracowita, opiekuńcza i trzymała wszystko. Za krótko żyła – mówiła Polsat News matka zamordowanej kobiety.
Łękocińska. Sąsiedzki konflikt doprowadził do tragedii
Po zatrzymaniu 65-latek przyznał, że zbrodnia była zaplanowana… Podczas przesłuchania oskarżony opisał konflikt z lokatorką i jej rodziną. Jak wyjaśnił, jego prawo do zarządzania nieruchomością było ograniczane, mimo że był współwłaścicielem budynku. Andrzej K. tłumaczył, że przez kilka tygodni nie było go w domu i miał wrócić dzień przed zdarzeniem. 65-latek utrzymywał, że podczas jego nieobecności lokatorzy rozebrali należące do niego budynki gospodarcze i pozbyli się jego rzeczy.
Mężczyzna miał też cały arsenał na posesji. W garażu przygotowane były tzw. koktajle mołotowa, a w jego mieszkaniu znaleziono substancje chemiczne, trzy domowej roboty bomby rurowe wypełnione czarny prochem, dwa przyrządy wybuchowe. Posiadał także bez wymaganego zezwolenia amunicję. Przed posesją zabezpieczono również rewolwer kapiszonowy.
Andrzej K. oskarżony o zbrodnię na warszawskim Bródnie
Warszawska prokuratura oskarżyła 65-latka o zbrodnię sprzed roku. – Andrzej K. został oskarżony o zabójstwo Agnieszki G. poprzez oddanie do niej strzałów z broni palnej. Mężczyzna spowodował u pokrzywdzonej pięć ran postrzałowych. Oskarżony jest także o usiłowanie pozbawienia życia Adriana G., syna pokrzywdzonej – przekazał prok. Marcin Saduś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Andrzej K. odpowie także za zniszczenie w wyniku pożaru mienia, a także za czyn opisany w artykule 171 p. 1 kodeksu karnego, czyli przetwarzanie materiałów wybuchowych bez wymaganego zezwolenia.
– Oskarżony w toku postępowania przygotowawczego był dwukrotnie przesłuchiwany, przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia – wskazał rzecznik warszawskiej prokuratury.
Karta 65-latka, rozwiedzionego mechanika, była do tej pory pusta. Teraz za zabójstwo sąsiadki i usiłowanie pozbawienia życia jej syna grozi mu dożywocie.
1
2
3
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment