Polska

Wzruszająca historia ze Śląska. „Te dzieciaki mogłyby zawstydzić wielu dorosłych”

– Trójka dzieciaków mogłaby zawstydzić wielu dorosłych – usłyszeliśmy od pani Izabeli Kozieł z fundacji Pet Patrol Rybnik, działającej na rzecz ochrony zwierząt. Za wzór postawiono Emilię, Martynę i Kewina, którzy wykazali się ogromną wrażliwością i empatią. – Na wyróżnienie zasługuje ich profesjonalne podejście i zaradność – wskazała w rozmowie z Fakt24 pani Izabela.

W poniedziałek, 27 maja, w Świerklanach troje dzieci wyciągnęło ze strumyka konającego kotka. Emilia, Martyna i Kewin nie tylko wyciągnęli z wody wychłodzonego zwierzaka, ale też okryli go własną koszulką, by go ogrzać. Dzieciaki znalazły numer fundacji w internecie i wezwali pomoc do umierającego kota. – Dzieci czuwały przy zwierzęciu aż do naszego przyjazdu – zaznaczyła pani Izabela.

Kot konał w strumyku

– Kiedy dotarliśmy na miejsce, byliśmy podwójnie zszokowani…postawą dzieci i niestety, stanem kota – przyznała nasza rozmówczyni. Zwierzę było w stanie agonalnym, nie oddychało. Podjęto reanimację, która okazała się skuteczna. – Kotek zaczął sam oddychać. Natychmiast pojechaliśmy z nim do lekarza – wskazała pani Izabela.

Niestety, stan zwierzaka był krytyczny. Jak powiedziała nasza rozmówczyni, kot był dorosły, chory, wychudzony. – Miał panleukopenię i ranę odbytu, wokół której zbierały się larwy much – zaznaczyła pani Izabela. – Dla dobra zwierzęcia podjęliśmy decyzję o eutanazji. To było skrócenie jego agonii – przyznała przedstawicielka Pet Patrol Rybnik.

Jak kot znalazł się w wodzie?

Według naszej rozmówczyni zwierzę mogło zostać porzucone. – Są różne przypadki. Ale kot raczej sam by nie wszedł do wody. Nie mamy jednak dowodów, możemy tylko przypuszczać – powiedziała Fakt24 pani Izabela. W sytuacjach niesienie pomocy zwierzętom należy pamiętać o bezpieczeństwie. – Trzeba pamiętać, że ranne, dzikie zwierzę może zaatakować – wskazała przedstawicielka Fundacji.

Wzorowa postawa dzieci w Świerklanach

Smutna i wzruszająca historia ze Śląska ma jednak pozytywny wydźwięk. – Znamy reakcję dorosłych na takie sytuacje. Nie wiedzą, co zrobić albo pozostają obojętni. A tu dzieci zachowały się perfekcyjnie – podkreśliła pani Izabela. Jak dodała, taka postawa zasługuje na wyróżnienie, dlatego też Fundacja zdecydowała się napisać do prezydenta Rybnika, by uhonorował Emilię, Martynę i Kewina. Gratulacje też należą się rodzicom, którzy wychowali wrażliwe na krzywdę dzieci.

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu