Właśnie ogłoszono nagły zakaz dla Polaków. Wielu nie będzie zachwyconych

Polacy raczej nie będą zadowoleni, gdy dotrze do ich informacja o wprowadzeniu kolejnego zakazu. Jeszcze do niedawna nic nie zwiastowało tego, by zapaść miała podobna decyzja. Wszystko jest już pewne.

Polacy starają się, jak mogą, w bezpieczny, ale jednocześnie w miarę normalny sposób spędzić tegoroczne wakacje. Nie jest to łatwe, bo nieustępująca od miesięcy pandemia wywróciła do góry nogami nie tylko nasz kraj, ale cały świat. Gdzie więc spędzić urlop, by nie narażać siebie i innych? Wydawać by się mogło, że odpowiedź padła już dawno, ale teraz drastycznie może się zmienić. Wszystko przez nagły zakaz, o którym oficjalnie poinformowano.

Kolejny zakaz wchodzi w życie. Polacy nie będą zadowoleni

Zakrywanie ust oraz nosa, zachowywanie bezpiecznego odstępu, regularna dezynfekcja dłoni to nie jedyne, do czego muszą stosować się urlopowicze. Zakazem, który w ostatnich dniach wielu spędza sen z powiek jest zakaz kąpieli. Biorąc pod uwagę, że nadmorskie miejscowości przepełniają się turystami, nie jest to raczej informacja, którą ci chcieliby usłyszeć. Niestety, ze względu na pojawiającą się sinicę eksperci nie mają innego wyboru.

Z doniesień RMF24 wynika, że zamkniętych zostało już 5 spośród około 60 nadmorskich kąpielisk usytuowanych na terenie województwa pomorskiego. O wyłączeniu z użytku kilku z nich w poniedziałek rano oficjalnie poinformował Główny Inspektorat Sanitarny. Wczasowicze nie mogą korzystać z kąpielisk w Gdyni Redłowie, we wszystkich trzech kąpieliskach w Krynicy Morskiej oraz jednym z trzech na Helu – na tzw. Małej plaży.

Jednocześnie podkreślono, że w pozostałych 50 miejscach kąpiele są w pełnie bezpieczne. Są to kąpieliska nad Bałykiem, w tym 20 zlokalizowanych na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu. Należy zaznaczyć, że w miejscach, gdzie wprowadzony został zakaz, jakiekolwiek kąpiele są zupełnie zabronione. Zetkniecie z sinicami może nieść za sobą opłakane skutki.

Źródło: pikio.pl