Ceny popularnych produktów skoczyły w górę wraz z nadejściem 2021 roku. Wszystko przez wprowadzenie podatku cukrowego, który obowiązuje już od 1 stycznia. Portfele Polaków boleśnie odczują nową opłatę, wielu z nich z niedowierzaniem przyglądało się sklepowym półkom.
Ceny napojów słodzonych i energetycznych oraz od alkoholu sprzedawanego w opakowaniach do 300 mililitrów poszły w górę od 1 stycznia 2021 roku. Wszystko z powodu ustawy o podatku cukrowym. Wiele osób nie może uwierzyć w to, ile obecnie musza zapłacić za swoje ulubione produkty.
Ceny wzrosły, ponieważ od 1 stycznia 2021 roku wprowadzono w Polsce nową opłatę
Tuż po Nowym Roku w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia półek sklepowych, a internauci tłumnie wyrażali swoje oburzenie podwyżkami, które zauważyli w swoich sklepach. Ceny popularnych napojów słodzonych i energetycznych znaczeni wzrosły w porównaniu do zeszłego roku.
– 6,49 w Biedronce za 2 litry Pepsi bez cukru, na stacji benzynowej prawie 9 zł, pięknie się zaczyna 2021 – denerwowała się jedna z użytkowniczek Twittera.
– Coca-Cola w Biedronce skacze z 4,35 zł do 6,29 zł za butelkę. Butelka 1,75L, cena regularna. Taka nowa cena pojawiła się w aplikacji Glovo. Z dowozem na jutro. Było 4,35 zł – poinformował z kolei analityk Rafał Mundry.
Nagła podwyżka spowodowana jest podatkiem cukrowym, który wszedł w życie od 1 stycznia 2021 roku i jest przyczyną wprowadzenia nowych opłat od napojów słodzonych i energetycznych oraz od alkoholu sprzedawanego w opakowaniach do 300 mililitrów, czyli tzw. małpek.
Ustawa o podatku cukrowym została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę już pod koniec sierpnia 2020 roku, ale ostatecznie wprowadzono ją w życie dopiero 1 stycznia 2021 roku. Opłata ta ma mieć na celu poprawienie nawyków żywieniowych Polaków, a w szczególności dzieci i młodzieży.
– Promowanie prozdrowotnych wyborów żywieniowych, poprawa jakości diety przez ograniczenie w niej środków spożywczych niezalecanych do nadmiernego spożycia, a także wspieranie, mającej pozytywny wpływ na zdrowie, aktywności fizycznej dzieci i młodzieży – tak uzasadniało wprowadzenie podatku cukrowego Ministerstwo Zdrowia.
Temat wzrostu cen z powodu podatku cukrowego poruszył w mediach społecznościowych również poseł Konfederacji Artur Dziambor, który napisał, że „To nie jest podatek, to jest opłata”.
– Podziękowania proszę słać do koalicji socjalistyczno – etatystycznej PiS-Lewica – przekazał Dziambor na Twitterze.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment