Paweł K. (†29 l.), dziennikarz gdańskiego oddziału TVN, zostawił w redakcji kurtkę i walizkę, szykował się do kolejnej podróży. Na Śląsk do Katowic przyjechał tylko na weekend. Jego życie zostało brutalnie przerwane w nocy z 26 na 27 marca. Paweł K. zginął od ciosów zadanych nożem przez zazdrosnego męża swojej znajomej. Tydzień po tragicznych wydarzeniach zrozpaczony ojciec, siostry, przyjaciele i dziennikarze TVN pożegnali Pawła w kościele pod wezwaniem św. Józefa Robotnika w Katowicach
Sprawcę zabójstwa szuka policja. Kamil Ż. (35 l.) wciąż się ukrywa.
Pogrzeb dziennikarza TVN w Katowicach. „Nigdy o tobie nie zapomnimy”
W kameralnym pożegnaniu żałobnicy wspominali młodego człowieka, który jeszcze tydzień temu czerpał z życia garściami. Zostawił po sobie mnóstwo wspomnień i niezrealizowanych planów. Przy trumnie dziennikarza stał jego portret i zawieszona legitymacja dziennikarska.
– Nigdy o tobie nie zapomnimy – przemawiała nad trumną dziennikarza przyjaciółka Pawła z Gdańska. Wspominała wspólne zabawy w rytmach latino, które Paweł uwielbiał, oraz wspólne wyjazdy. – Byłeś pomysłodawcą wyjazdów, zachęcałeś nas do podziwiania świata, przeszkody dla ciebie nie istniały – opowiadała wzruszona.
– My czekamy na ciebie, a ciebie nie ma – dodała koleżanka Pawła z gdańskiego oddziału TVN, gdzie od trzech lat pracował, realizując dziennikarskie materiały.
Zabójstwo dziennikarza TVN. Do wszystkiego doszedł sam
W miniony poniedziałek, gdy Paweł nie pojawił się w pracy, wszyscy w redakcji liczyli, że to wszystko, co do nich dociera, jest okrutną plotką. Że Paweł wkrótce pojawi się uśmiechnięty i gotowy do pracy.
– Patrzymy od tygodnia na tę walizkę i kurtkę i wciąż nie dowierzamy – mówiła łamiącym się głosem redakcyjna koleżanka. Paweł, jak wspominali znajomi, do wszystkiego w życiu doszedł sam wytrwałością i pracą. Swoją przygodę z telewizją zaczął w Katowicach, a następnie na dobre rozkręcił się w gdańskim TVN. Po wyprowadzce do Gdańska nigdy nie zapominał o ojcu, siostrach i znajomych ze Śląska. Dla niego nie liczyły się kilometry i odległości.
Poruszające słowa duchownych na pogrzebie Pawła
Żałobników pocieszał ksiądz Mateusz Iwanecki (31 l.), który prowadził nabożeństwo i ceremonię pogrzebową. – Bóg nie zostawia nas samych, dla nas śmierć nawet ta najbardziej tragiczna nigdy nie jest końcem. Trudno powiedzieć, że Bóg chciał, by młody człowiek zginął, by drugi człowiek odebrał mu życie – mówił duchowny. Odwoływał się do własnego doświadczenia – dwa lata temu stracił brata w górach, który spadł ze skały.
– Trudno to było wszystko przyjąć, ale wiara mi pomogła… Gdy emocje opadną, wtedy łatwiej będzie przyjść do Jezusa – podkreślał ksiądz.
Z kolei ksiądz Maciej Soluch, kolega Pawła z czasów liceum, na koniec pożegnania wspomniał jedną z korespondencji z Pawłem. – Osiem lat temu zapytałeś, gdzie się spotkamy. Napisałem ci, że w niebie… Nie żartuj, odpisałeś. Myślę Pawle, że były to prorocze słowa…
Zbrodnia w Katowicach. Sprawca poszukiwany przez policję
Do tragedii doszło w nocy z 26 na 27 marca w Parku Śląskim. Paweł K. ze swoją znajomą Eweliną Ż. byli w samochodzie. Auto zaparkowali na tyłach stadionu GKS. Zabójca śledził swoją ofiarę. Moment ataku zarejestrowały kamery stadionowe. Kamil Ż. najpierw podczołgał się pod samochód, by usunąć nadajnik GPS. Następnie otworzył drzwi i wyciągnął z auta Pawła K. Działał bezwzględnie. Zadał mu 50 ciosów nożem i uciekł, zostawiając na miejscu czapkę i nóż.
Wszystko wskazuje na to, że Kamil Ż. ukrywa się od niedzieli w Niemczech. Policja przesłuchała już żonę poszukiwanego górnika. Kobieta nie rozpoznała męża na nagraniu z monitoringu.
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment