Polska

Tragedia w Wielkopolsce. Strażacy musieli trzymać matkę, by nie rzuciła się w ogień

W Kole w województwie wielkopolskim w nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru domu jednorodzinnego. Zginęła 6-letnia dziewczynka. Wstrząsającą historię opowiedział Ryszard Koligot, który był przyszywanym dziadkiem Hani. Dotarli do niego dziennikarze „Faktu”.

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku (6.05) na sobotę (7.05) ok. godz. 1 w miejscowości Koło (woj. wielkopolskie). W wyniku pożaru zginęła 6-letnia dziewczynka. Jej matka samodzielnie ewakuowała się przed przybyciem straży pożarnej. Po dziecko nie mogła już wrócić, gdyż ogień odciął jej drogę powrotną do córeczki.

Gdy przyjechali strażacy, na ratowanie dziecka było już za późno. Języki ognia wychodziły przez okna i pochłaniały wszystko w domu. W działaniach brało udział 22 strażaków, który walczyli z pożarem przez 3 godziny i 14 minut. Matka była zrozpaczona, a strażacy musieli ją trzymać, bo za wszelką cenę chciała wejść do płonącego domu.

Żadne słowa nie opiszą tego dramatu. Ryszard Koligot, którego mała Hania traktowała jak własnego dziadka, o tragedii dowiedział się rano.

Była dla mnie jak wnuczka. Kochałem ją całym sercem. To było cudowne, mądre, piękne dziecko – mówi dziennikowi „Fakt” starszy mężczyzna.

Pomagał matce i dziecku

Jak czytamy w reportażu, pani Natalia wychowywała Hanię samotnie. Zarówno ojciec dziewczynki, jak i cała rodzina Natalii R. mieszkają za granicą.

Jedną z osób, który pomagał tej rodzinie był sąsiad Ryszard. Był praktycznie na każde ich wezwanie. To on zawiózł rodzącą Natalię R. do szpitala położniczego. On odebrał ją później razem z małą Hanią i przywiózł do domu.

Teraz mężczyzna nie może otrząsnąć się po tragedii. Dziennikarzom opowiedział o ostatnim spotkaniu z malutką Hanią. – Powiedziała, dziadku mam dla ciebie niespodziankę. A ja zapomniałem o tej galaretce, mam ją wciąż w lodówce – opowiada Ryszard.

Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura. Na razie nie wiadomo, co wywołało pożar. Wiadomo tylko, że ogień nie wybuchł w pomieszczeniu gospodarczym, w którym stał piec na ekogroszek, tylko w samym mieszkaniu. Pokoje i kuchnia doszczętnie spłonęły.

Źródło: o2.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

19 godzin temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

19 godzin temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

19 godzin temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

19 godzin temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

19 godzin temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

19 godzin temu