Tragedia w polskim mieście. Ogień jest bezlitosny, dym widać z co najmniej kilku kilometrów

Pożar w Krakowie: trwa pilna akcja gaśnicza. Ogromny ogień jest bezlitosny, dym widać z co najmniej kilku kilometrów. Co się stało, że ogień zapłonął w centrum miasta? Wiadomo już, czy są ranni.

Pożar wybuchł dzisiaj nad ranem w Krakowie. Już z odległości kilkunastu kilometrów widać było słup gęstego, czarnego dymu. Natychmiast po przyjęciu zgłoszenia o pożarze, rozpoczęła się pilna akcja gaśnicza. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, podczas zdarzenia nikt nie został ranny.

Pożar w Krakowie. Trwa pilna akcja gaśnicza

Do zdarzenia doszło rano w czwartek 30 lipca w Krakowie przy ulicy Wadowickiej. Na dachu jednego z bloków zapaliły się materiały budowlane. Wiadomo, że znajdował się tam styropian i drewniane deski. To właśnie materiały zgromadzone na dachu odpowiadają za ogień, który unosi się nad Krakowem. Informacje, które pojawiają się w lokalnych mediach, nie przekazują, by podczas pożaru ucierpiał jakikolwiek człowiek.

– Zgłoszenie o pożarze na dachu bloku znajdującego się przy ulicy Wadowickiej otrzymaliśmy w środę dokładnie o godz. 8.42. Zapaliły się materiały budowlane, które miały służyć pracom przy tym obiekcie. Na miejsce zdarzenia zadysponowano osiem zastępów straży pożarnej. Na ten moment sytuacja jest już opanowana. Nie mamy żadnych sygnałów o osobach poszkodowanych. Jeśli w momencie wybuchu ognia znajdowali się jacyś ludzie, to zdążyli się ewakuować na czas – przekazał Bartłomiej Rosiek z Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.

Pożar zostanie niebawem ugaszony

Dziennikarze „Super Expressu” dowiedzieli się od strażaków, pracujących na miejscu zdarzenia, że cała akcja gaśnicza zakończy się około godziny 10:15. Na razie nie wiadomo, jak doszło do zapalenia się materiałów, znajdujących się na dachu budynku. W mediach społecznościowych zostało opublikowane nagranie z pożaru. Na profilu Kraków PL widać dokładnie, jak wielki był ogień i dym, który pojawił się w budynku.

– Pożar budynku w okolicach ul. Wadowickiej. Płoną styropian i deski na dachu bloku w budowie. Na miejscu jest już straż pożarna – można przeczytać.

Źródło: pikio.pl