Polska

Tragedia nie do opisania, mieszkańcy i rodzina są zrozpaczeni. Zmarł zasłużony Polak

Zrozpaczona rodzina z niedowierzaniem przyjęła informacje przekazane przez przełożonych o ich najbliższym. Zmarł w czasie czynności służbowych, gdzie z narażeniem życia podejmował działania mające na celu ochronić innych. Niestety zapłacił za to najwyższą cenę, nie udało się go uratować. To wyjątkowo smutne wieści.

Rodzina, choć wiedziała, że zmarł, robiąc to, co kochał i w co wierzył, wciąż nie może pogodzić się z tym, co się stało. Informacje o śmierci strażaka biorącego udział w akcji gaśniczej pojawiły się w mediach. Doniesienia z Wielkopolski są wyjątkowo tragiczne. Trudno pogodzić się z taką stratą.

Rodzina jest zrozpaczona tym, co się stało, nie żyje strażak ochotnik

Rodzina oraz mieszkańcy znający 56-letniego strażaka nie mogą pogodzić się z tym, co się stało. Tragedia miała miejsce w miejscowości Szyfin w Wielkopolsce i wstrząsnęła wszystkimi. W godzinach popołudniowych wybuchł pożar zboża, a na miejscu pojawiły się zastępy straży pożarnej. Oprócz PSP, na miejsce wezwano również pobliskie OSP w Buku. To właśnie na to wezwanie odpowiedział mężczyzna, który w trakcie akcji gaśniczej zasłabł. Mimo udzielenia mu profesjonalnej pomocy medycznej oraz szybkiego przetransportowania przez LPR do szpitala nie udało się przywrócić funkcji życiowych i stwierdzono zgon. Mieszkańcy i rodzina są zrozpaczeni, nikt nie ma wątpliwości, że zmarł zasłużony Polak. Mężczyzna chcąc nieść pomoc narażał swoje zdrowie i życie. Niestety zapłacił za to najwyższą cenę.

To tragedia nie do opisania

Zdarzenie miało miejsce w środę, a w czwartek rano te smutne wieści zostały potwierdzone przez Komendę Główną Straży Pożarnej. Według relacji dyżurnego straży pożarnej 56-letni strażak ochotnik zasłabł w trakcie gaszenia pożaru. Koledzy już na miejscu przystąpili do resustytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety bezskutecznie.

– Wczoraj podczas działań gaśniczych w m. Sznyfin zasłabł strażak OSP. Mimo podjętych prób ratowania jego życia, strażak zmarł – przekazano w oficjalnym komunikacie KG PSP. Pogrążona w żałobie rodzina otrzymała od komendanta głównego nadbryg. Andrzeja Bartkowiaka wyrazy współczucia.

Pożar był naprawdę poważny, a akcja gaśnicza zaangażowała wiele jednostek

Według informacji przekazanych przez „Głos Wielkopolski” akcja gaśnicza rozpoczęła się w środę po godzinie 15. Ogień pojawił się na polu, lecz zajął również pobliskie pozostałości stodoły. Nad jego ugaszeniem w szczytowym momencie pracowało 15 zastępów straży pożarnej. To wydarzenie przypomina, z jakim niebezpieczeństwem na co dzień zmagają się strażacy w całym kraju. Rodzinie oraz najbliższym składamy najszczersze kondolencje.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu