Gdy się dowiedział, że Agnieszka K. (18 l.) ma go już dosyć, porwał ją, zakleił usta taśmą i woził w bagażniku! Gehenna dziewczyny trwała 10 godzin. Dzięki Bogu ten horror skończył się dla niej szczęśliwie – policja zdołała namierzyć porywacza i uwolnić jego ofiarę.
To, co wydarzyło się w Łapalicach pod Kartuzami (woj. pomorskie) to jak scenariusz na dreszczowiec. Agnieszka K. (18 l.) i Tomasz P. (22 l.) byli ze sobą od kilku miesięcy. Poznali się przez Internet. To był burzliwy związek od samego początku, rozchodzili się i do siebie wracali. W końcu dziewczyna ostatecznie powiedziała nie i zostawiła Tomasza. Ten porwał ją. Porywaczowi pomagała koleżanka, to jego była dziewczyna.
Porwanie na Kaszubach. „On jest nieobliczalny”
Informacja o porwaniu 18-latki postawiła na równe nogi całą pomorską policję. – Nasza rodzina przeżywała wtedy koszmar, ten człowiek jest nieobliczalny. Nie wiedzieliśmy, czy nie zrobi Agnieszce krzywdy, już nie raz ją pobił – mówi Faktowi mama Agnieszki, pani Dorota.
Młodzi poznali się przez internet. Szybko zamieszkali razem. Agnieszka była tak wpatrzona w nowego chłopaka, że nie słuchała ostrzeżeń bliskich. – On uzależnił od siebie Agnieszkę, namówił do wyprowadzki z domu. Tułali się po różnych wynajmowanych pokojach. Z czego żyli? Zarabiali na psach. Hodowli nie mieli, ale kupowali szczeniaki taniej i sprzedawali drożej, Tomasz zmuszał do tego Agnieszkę – mówi ze łzami w oczach pani Dorota.
„Kopnął ją w brzuch tak, że poroniła…”
W końcu zaczął ją bić. – Agnieszka zaszła w ciążę, ale poroniła, bo kopnął ją w brzuch. Wtedy otworzyła oczy i próbowała odejść. On wydzwaniał do niej, grał na emocjach, obiecał poprawę, a potem znów bił. W końcu 10 listopada porwał Agnieszkę, pomogła mu w tym była dziewczyna. Zabrali Agnieszkę sprzed domu dziadków, była godz. 14, policja odnalazła ich około północy – opowiada mama dziewczyny.
– Porywaczom postawiono zarzuty pozbawienia wolności kobiety. Dodatkowo 22-latek będzie odpowiadał za niezatrzymanie się na wezwanie policji i prowadzenie samochodu mimo cofniętych uprawnień, grozi im 5 lat pozbawienia wolności – informuje Aldona Domaszk z policji w Kartuzach.
Agnieszka na szczęście była cała i zdrowa, miała tylko kilka zadrapań i siniaków, ale jest w fatalnym stanie psychicznym. Będzie wymagała długiej terapii. – Ten człowiekjest zdolny do wszystkiego, mam nadzieję, że poniesie karę – dodaje mama porwanej nastolatki.
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment