Tak przebiegała wizyta u Rydzyka. „Mamy do czynienia z bestią”

Tadeusz Rydzyk był świadkiem bardzo mocnych słów. Na antenie Radia Maryja, czyli flagowego projektu toruńskiego redemptorysty, gościł poseł Prawa i Sprawiedliwości – Dominik Tarczyński. Ten wywiad z parlamentarzystą już na zawsze zapisze się w historii mediów.

Tadeusz Rydzyk gościł ostatnio dość kontrowersyjnego gościa. Dominik Tarczyński, znany z bardzo mocnych komentarzy i wypowiedzi, postanowił w trakcie audycji u redemptorysty poruszyć słowa, które padły w kontekście zabójstwa 10-letniej Kristiny. Polityk skrytykował Adama Bodnara i zrobił to w sposób, który może odbierać mowę. Czy takie słowa wypadają na antenie bądź co bądź katolickiej stacji?

Tadeusz Rydzyk gościł Tarczyńskiego. W studiu zawrzało

Toruński redemptorysta jak też cała prawa strona polskiej barykady politycznej gratulowała ostatnio rządowi Prawa i Sprawiedliwości sukcesu w sprawie pojmania Jakuba A., który zamordował 10-letnią Kristinę. Daleki od podziwu był Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który zaznaczył, że środki, jakich użyły służby, stanowczo odbiegały od zwyczajnych i były manifestacją polityczną, a nie rzeczywistym działaniem mającym na celu uwięzić mordercę.

– Nie były potrzebne kajdanki zespolone ani chwyt obezwładniający. Zatrzymany nie stawiał oporu. Użyte przez policję środki wydają się w tym przypadku nieproporcjonalne i mają charakter pokazowy, stanowiący przykład manifestacji siły państwa wobec jednostki, do którego nie powinno dojść w demokratycznym państwie prawa – napisał Bodnar w oświadczeniu.

Te słowa nie przypadły Tarczyńskiemu, który przystąpił do kontrataku w swoim stylu.

Tarczyński skrytykował Bodnara

Parlamentarzysta PiS zastosował dość poważny zarzut względem Bodnara, mówiąc mu, że jego misją jest szkodzenie rządom popieranym przez większość Polaków, jak też atak na służby prowadzące aresztowanie jest „niegodny”.

– Adam Bodnar wykorzystuje swoją funkcję do tego, aby zaatakować polski rząd, nawet jeżeli jest to sprzeczne z logiką. Parafrazując jego słowa z przeszłości na temat jego poprzednika, wykorzystuje swoją pozycję do tego, aby promować swoje lewicowe poglądy. Mamy do czynienia z bestią, mamy do czynienia z osobą, która najprawdopodobniej dokonała obrzydliwej zbrodni na dziecku, a Adam Bodnar będzie się teraz zastanawiał nad tym, czy podejrzany będzie miał jedwabne poduszki, czy inne wygody w trakcie aresztowania. Służby zachowały się absolutnie profesjonalnie i wykorzystywanie tej sytuacji do ataku na polskie służby jest po prostu niegodne – ocenił poseł PiS.

Źródło: pikio.pl