Syn Pawła Królikowskiego opublikował nekrolog. Bliscy aktora wystosowali prośbę

Pogrzeb zmarłego w ubiegłym tygodniu Pawła Królikowskiego odbędzie się w najbliższy czwartek, 5 marca. W nekrologu znalazła się prośba, jaką rodzina aktora skierowała do osób, które przyjdą towarzyszyć mu w ostatniej drodze.

„27 lutego 2020 roku odszedł nasz ukochany Mąż, Tata, Syn, Brat i Dziadek, Paweł Królikowski” – czytamy w nekrologu. Jak poinformowano, uroczystości żałobne rozpoczną się 5 marca o godzinie 11.00 w kościele pw. Wniebowzięcia NMP i Świętego Józefa w Warszawie. Następnie aktor spocznie na Powązkach Wojskowych.

W nekrologu rodzina zamieściła także prośbę, by nie przynosić kwiatów. „Zamiast kwiatów prosimy o wpłaty na leczenie Kamila. Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym »Kawałek nieba«” – napisano.

Kamil Ziółkowski, na którego zgodnie z wolą rodziny mają być przeznaczone środki od żałobników, walczy z glejakiem. „Kamil z nowotworami walczy już 12 lat. W wieku 20 lat usłyszał najbardziej niewyobrażalną i druzgocącą rzecz: 'ma pan kilkadziesiąt polipów w jelicie grubym; to nowotwór złośliwy’. Zamiast nawiązywać nowe przyjaźnie na studiach, spędził kolejny rok w szpitalu i przykuty do łóżka, w domu (…) – czytamy na stronie Fundacji. „Kamil myślał, że po 10 latach już nie musi się bać i z nadzieją snuł plany na przyszłość. Uzyskał tytuł inżyniera na Wydziale Chemicznym Politechniki Warszawskiej i zdał wszystkie egzaminy na studiach magisterskich, niedługo miał bronić pracę magisterską. I wtedy kolejny cios. Tym razem guz mózgu. Glejak wielopostaciowy. Ten najbardziej złośliwy” – napisano. Więcej o walce Kamila można przeczytać na stronie Fundacji.

Paweł Królikowski był aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym. Największą popularność przyniosła mu rola Kusego w serialu „Ranczo”. W ostatnich latach był jurorem jednego z programów muzycznych Polsatu. Pełnił też funkcję prezesa Związku Artystów Scen Polskich. Zmarł 27 lutego w wieku 58 lat po długiej chorobie.

Źródło: dorzeczy.pl