Polska

Śmierć Milanka na cmentarzu. Prokuratura SZOKUJE. Nowe fakty są wstrząsające

Koszmar, który wydarzył się w Poniedziałek Wielkanocny, roztrzaskał na miliony kawałków serca młodych rodziców. Ich mały synek Milan zginął tragicznie, przygnieciony przez ogromną tablicę, które niespodziewanie runęła z pomnika. W czwartek, 28 kwietnia, odbędzie się ostatnie pożegnanie 1,5-rocznego chłopczyka. Tymczasem prokuratura zdradziła wstrząsające fakty.

W jednej chwili radosne świętowanie zmartwychwstania zmieniło się w rodzinny dramat. W Poniedziałek Wielkanocny (18 kwietnia) pod Płońskiem Anita K.-B. i jej siostra wybrały się z trójką dzieci na cmentarz w Kamienicy, w gminie Załuski. Rodzinny spacer zakończył tragedią. Niespodziewanie na zaledwie 1,5-rocznego Milanka, synka Anity, runęła ciężka tablica nagrobna. Na miejscu ratownicy z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przez godzinę walczyli o życie chłopca. Niestety, przegrali tę walkę. Milanek zmarł.

W czwartek, 28 kwietnia, odbędzie się ostatnie pożegnanie chłopczyka. Uroczysta msza pogrzebowa odbędzie się w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Floriana w Krysku 28 kwietnia o godzinie 14. Zrozpaczeni rodzice Milanka zaapelowali do wszystkich, którzy chcą uczestniczyć w pogrzebie ich synka, by nie przynosili kwiatów. Ich słowa wzruszają do łez.

„Prosimy Was Wszystkich, byście zamiast kwiatów, środki na nie przeznaczone wrzucili do specjalnej puszki na rzecz „Dzieci ciężko chorych” podopiecznych Fundacji Odzyskać Radość. Chcemy, aby ta ostatnia droga ziemska z naszym Milankiem nie była tylko czasem cierpienia i zamykania się w sobie, ale była również czasem solidarności z chorymi. Jeśli macie życzenie przynieście ze sobą symbolicznie białą różę” – proszą.

Tymczasem na dzień przed pogrzebem tragicznie zmarłego chłopczyka, Prokuratura Rejonowa w Płońsku zdradziła nam nowe fakty w sprawie makabry, która wydarzyła się na cmentarzu. Znane są już bowiem wstępne wyniki sekcji zwłok Milanka oraz wstępna opinia biegłego z zakresu kamieniarstwa. Ustalenia są wstrząsające.

Jak przekazała nam Ewa Ambroziak, Prokurator Rejonowy, wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że Milanek zmarł na skutek obrażeń głowy po tym, jak uderzyła go masywna tablica nagrobna.

Źródło: se.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu