Sąsiedzi poszukiwanego Dawida Żukowskiego zdradzili kolejne informacje, które mogą pomóc w dalszym śledztwie. Okazało się, że chłopiec miał podwójne obywatelstwo, co wskazywałoby gdzie może się znajdować.
Sąsiedzi 5-letniego Dawidka z Grodziska Mazowieckiego w rozmowach z mediami i policją ujawniają co raz to więcej szczegółów, które mogą pomóc w rozwiązaniu sprawy. Według tego, co podali, chłopiec miał podwójne obywatelstwo i mógł zostać wywieziony za polską granicę. Ojciec mógł mieć motywy do sprzedania swojego syna.
Sąsiedzi zdradzili, że Dawid Żukowski miał dwa obywatelstwa
Jak się okazało, poszukiwany 5-latek prawnie był nie tylko obywatelem Polski, ale i Rosji. Istnieją więc podejrzenia, że chłopiec mógł zniknąć za wschodnią granicą. Informacje sąsiadów wskazują na to, że ojciec Dawida, Paweł Ż. miał problemy finansowe i to mógł być motyw do sprzedania swojego dziecka.
– Myślę, że kłopoty jego [ojca Dawida – przyp. red.] Przez hazard, problemy finansowe. Bardzo często były pogłoski, że on ma problemy hazardowe – stwierdziła sąsiadka Pawła Ż.
Podwójne obywatelstwo jest w tym wypadku kluczową poszlaką. Rosyjski paszport pozwoliłby bezproblemowo przetransportować 5-letniego Dawida przez wschodnią granicę. To może być bardzo prawdopodobna hipoteza, zwłaszcza, że Rosja od dawna zmaga się z problemem handlu ludźmi.
Największy ośrodek handlu ludźmi w Eurazji
Organizacje międzynarodowe zajmujące się procederami przestępczymi utrzymują, że handel ludźmi jest jedną z najbardziej dochodowych praktyk przestępczych. Rocznie grupy przemytników szmuglują i sprzedają około miliona ludzi. Obecnie największym ośrodkiem handlu ludźmi w Eurazji jest Rosja. To dosyć prawdopodobny kierunek, w którym mógł zostać przetransportowany Dawid.
Jak podają sąsiedzi Pawła Ż., ojciec chłopca był od zawsze osobą wycofaną i tajemniczą. Nie tylko miał problemy z hazardem, ale także z żoną. Dlatego motywy jego zbrodni są trudne do rozszyfrowania.
– Paweł był od młodych lat wycofany, nigdy nie utrzymywał kontaktów z sąsiadami. Zawsze był w oddali, zawsze go traktowaliśmy jako chłopaka żyjącego w swoim świecie. Widziany z mamą czy tam z tatą no to normalny, bez żadnych konfliktów, ale z żoną no to były tutaj pogłoski, że nie mieli ciekawych stosunków między sobą – opowiadała sąsiadka.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment