Polska

Sąsiadka chodzi nago. Nietypowy problem w Trójmieście

„Wolnoć Tomku w swoim domku”? Nie do końca. Nawet we własnym mieszkaniu nie możemy robić wszystkiego, co nam się tylko podoba. Dotyczy to np…. chodzenia nago. Jeśli przez okna zobaczą nas sąsiedzi, którym widok się nie spodoba, może nam nawet grozić odpowiedzialność karna!

Wielu osobom wydaje się, że w domu nic ich nie ogranicza. Przecież to jedyne miejsce, gdzie można sobie pozwolić na beztroskę i swobodę. W rzeczywistości jednak nawet „u siebie” nie możemy robić do końca tego, co nam się żywnie podoba, jeśli swoim zachowaniem naprzykrzamy się np. sąsiadom.

Chodzenie nago po domu zabronione?

Nowoczesne budownictwo wiąże się często z blokami stawianymi bardzo blisko siebie. Czasami nawet mimowolnie sąsiedzi zerkają sobie nawzajem w okna. To, co dla nas może wydawać się naturalne, dla innych może okazać się oburzające. Dotyczy to m.in. chodzenia nago po mieszkaniu.

Z takim problemem spotkał się pan Jakub z Trójmiasta. W liście do portalu trojmiasto.pl opisał swoje doświadczenia z jedną z sąsiadek. Kobieta ma regularnie chodzić rozebrana po domu.

Rolety są wprawdzie opuszczone, ale półprzeźroczyste i w sytuacji, kiedy u sąsiadki włączone jest światło, nie spełniają swojej roli – wszystko przez nie widać – pisze mężczyzna.

Pan Jakub tłumaczy, że ma nastoletnich synów i nie chciałby, by chłopcy „byli narażeni na takie widoki”. Próbował rozmawiać z sąsiadką, jednak ta nie widzi problemu. „To moje mieszkanie i mogę w nim robić, co chcę” – miała odpowiedzieć mu kobieta. Kto w takiej sytuacji ma rację?

Jak się okazuje, wszystko sprowadza się do tego, czy nasze domowe „wybryki” są widoczne dla innych. Nawet jeśli robimy coś na naszej przestrzeni prywatnej, lecz „na widoku”, zachowanie może zostać uznane za publiczne.

Adwokat i karnista mec. Jacek Potulski w rozmowie z trojmiasto.pl wyjaśnił, że samo chodzenie po domu bez ubrań czy kontakty intymne są oczywiście legalne.

Takie zachowania mogą jednak być uznane za publiczne – czyli wiążące się z dostępnością do otwartego, nieograniczonego kręgu osób – tłumaczy.

Jeśli zatem „ostentacyjnie” pokazujemy się sąsiadom przy odsłoniętych zasłonach lub w nocy przy zapalonym świetle, może nam nawet grozić odpowiedzialność karna. Takie zachowanie może zostać uznane za „wybryk nieobyczajny”, czyli wykroczenie, za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tys. zł albo kara nagany.

Źródło: o2.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

3 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu