Sąsiad o mamie zaginionego Kacperka. Mówi, jak opiekowała się swoimi dziećmi

Dla Józefa Laskowskiego (65 l.) Joanna W. to matka, której nie można nic zarzucić. Mieszka w sąsiedztwie i nieraz widział, jak kobieta troszczy się o dzieci. Gdy opowiadał nam o tym, łzy płynęły mu po policzkach…

– Nie ma dla niej nic ważniejszego niż dzieci. To niesprawiedliwe, że spotkała ją taka tragedia – wyznaje w Fakcie. – Bardzo często wspólnie bawili się przed domem. Na podwórku znajdowało się pełno zabawek. Mama świetnie się nim opiekowała – wspomina zasmucony pan Józef.

Sąsiad ma nadzieję, że poszukiwania skończą się szczęśliwie i już niebawem znowu usłyszy radosny śmiech Kacperka.

Zaginął Kacper Błażejowski

Przypomnijmy. Kacperek widziany był ostatni raz w poniedziałek, 27 kwietnia. Jego ojciec Rafał B. (34 l.) twierdzi, że stracił synka z oczu, gdy zajmował się porządkowaniem działki. Jak później się okazało w tym czasie mężczyzna był pod wpływem alkoholu i już od pewnego czasu interesowała się nim policja.

– Ojciec chłopca miał 0,7 promila alkoholu we krwi. Został przez nas zatrzymany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwo przeciwko mieniu – wyjaśnia Faktowi Anna Kublik-Rościszewska, rzeczniczka prasowa policji w Bolesławcu. W środę usłyszał w prokuraturze zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Tak wyglądają poszukiwania

27 kwietnia

Zgłoszenie zaginięcia dziecka wpływa na policję około godz. 19. Chłopczyk był pod opieką ojca, z którym spędzał czas na działce znajdującej się w pobliżu rzeki Kwisy. Natychmiast wszczęte zostaje szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza, w której udział biorą wszystkie możliwe służby

28 kwietnia

Malucha szuka policja oraz strażacy i specjalistyczne grupy poszukiwawczo-ratownicze. Zaangażowanych jest około 200 osób. Do pomocy wezwany zostaje śmigłowiec z kamerą termowizyjną oraz psy tropiące. Ze specjalnej łódki wyposażonej w sonar przeszukiwane jest koryto rzeki

29 kwietnia

Do akcji włączają się wyspecjalizowani policyjni płetwonurkowie. Tego dnia zostaje zatrzymany ojciec chłopca i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu, gdzie słyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia

30 kwietnia

Teren nad rzeką badają policjanci z łopatami. Na miejscu pracuje również prokurator. Sprawdzane są wszystkie możliwe zejścia do wody

1 maja

Nurkowie ponownie sprawdzają rzekę, przeczesują odcinek między Parzycami a Osiecznicą

1

Kacperek jest najmłodszym z czwórki rodzeństwa. Cała rodzina czeka na jego powrót

2

Pan Józef Laskowski (65 l.) jest sąsiadem rodziny Kacperka. – Mama bardzo o niego dbała – mówi

3

Mama zaginionego Kacperka o pomoc w odnalezieniu synka poprosiła jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego

4

Służby sprawdzają wszystkie możliwości zaginięcia chłopca

5

Między domem a działką, na której ostatnio widziano chłopca, płynie rzeka Kwisa

Źródło: fakt.pl