Polska

Przyrodnia siostra Kamilka ujawnia prawdę. Już raz go uratowano, do samego końca wierzyła w cud

Zmarły Kamilek wciąż jest na ustach całej Polski. Wiele osób nie może pogodzić się z tą tragedią. Głos w tej sprawie zabrała przyrodnia siostra chłopca. Ich relacja była bliska. Gdy odszedł, pękło jej serce. Na antenie ujawniła nowe fakty o rodzinnym dramacie.

Pani Magda ma 29 lat. W rozmowie z “Faktem” wyjawiła zaskakujące szczegóły dotyczące tego, co działo się z Kamilkiem przed jego śmiercią. O tym nikt nie wiedział.

Przyrodnia siostra Kamilka wierzyła, że uda się go uratować

Kobieta przyznała, że jej przyrodni brat już na początku kwietnia stoczył walkę o życie, zaraz po tym, jak trafił do szpitala. Wówczas lekarzom udało się go ocalić. Niestety, cudu nie udało się powtórzyć, jednak pani Magda do samego końca żyła w przekonaniu, że Kamilek wyjdzie ze szpitala.

O istnieniu młodszych przyrodnich braci dowiedziała się podczas ferii zimowych. Spędzała z nimi sporo czasu, kiedy widywali się z biologicznym ojcem. Kamil i Fabian lgnęli do niej, w wywiadzie określiła ich mianem “przytulaśnych”. Niedługo potem o piekle, przez które przechodził 8-latek, usłyszała cała Polska. Niestety, za późno.

Przyrodnia siostra Kamilka mocno przeżywa jego śmierć

To właśnie przyrodnia siostra Kamilka ujawniła jego historię w mediach społecznościowych, zanim zrobili to lekarze. Była zbulwersowana, zaszokowana, śmierć tak niedawno poznanego brata złamała jej serce. Tym bardziej że już wcześniej zauważyła niepokojące znaki na ciele chłopca.

– Nie mogę się pozbierać, ciągle sobie wyrzucam, że nie działałam szybciej, że nie poszłam na policję… Liczyłam, że jak tata to zgłosił, to służby już zadziałają – mówi “Faktowi”.

To, co się wydarzyło, jest olbrzymim ciosem dla przyrodniej siostry Kamilka. Kobieta przyznaje, że wspomnienia o chłopcu cały czas są w niej żywe.

Przyrodnia siostra Kamilka wierzyła w jego powrót do zdrowia

Na początku kwietnia chciała odwiedzić Kamilka w szpitalu, jednak nie miała na to szans. Lekarze walczyli o życie chłopca, o odwiedzinach nie było mowy.

Pani Magda chciała wtedy wręczyć chłopcu wielkanocny podarunek. Snuła też plany na temat przyszłości. Marzyła, by po tym, jak koszmar się zakończy, zabrać chłopców do zoo i wesołego miasteczka.

Źródło: goniec.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

1 miesiąc temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

1 miesiąc temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

3 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

3 miesiące temu