Przerażająca wizja Jackowskiego. „Wydarzy się masakra. Potem będzie jeszcze gorzej”

Krzysztof Jackowski znów zadziwił swoich widzów. Jasnowidz z Człuchowa objawił przerażającą wizję przyszłości, która może się wydarzyć już całkiem niedługo. Czy tym razem przepowiednia wizjonera sprawdzi się?

Krzysztof Jackowski po raz kolejny przepowiedział dramatyczne wydarzenia, które rozegrają się w Europie. Zdaniem jasnowidza, dojdzie do wielkiego konfliktu, a możliwe, że nawet do wybuchu III wojny światowej. Jak sam wyznał „Wydarzy się masakra. Potem będzie jeszcze gorzej”.

Krzysztof Jackowski przepowiada wojnę

Według Jackowskiego konflikt, który ma się wydarzyć, będzie miał miejsce pod koniec roku 2019. Jasnowidz przepowiedział, że im bliżej będzie jesieni, tym bardziej świat będzie pogrążony w zawierusze spowodowanej wybuchającą wojną.

– Mam takie dziwne wrażenie tego roku. Okres od teraz do lipca, może nawet sierpnia będzie okresem w miarę spokojnym w Europie. Natomiast im bliżej jesieni i późnej jesieni, mam wrażenie, że świat nagle się zaniepokoi. Mam odczucie, że może dojść do dyplomatycznego konfliktu lub wręcz militarnego – choć jest to mało prawdopodobne – między Turcją a Stanami Zjednoczonymi. Wszak Turcja jest w NATO, USA jest w NATO, ale może chodzić o jakieś interesy związane z Turcją – ocenił jasnowidz z Człuchowa.

Cywile będą mordowani. Niepokojące słowa medium

Jackowski wyznał, że w swojej wizji widzi, jak miliony ludzi cierpi i jest zabijanych przez wojsko. Sam wizjoner nachodzące zdarzenia określa mianem „masakry”.

– Wydarzy się jakaś masakra. Będzie się mówiło o słowie „masakra”. Przypomina mi to moje odczucie z grudnia ubiegłego roku. Powiedziałem wtedy, że będzie się mówiło o jakimś regionie w świecie lub państwie – nie wiem gdzie – że to będzie sytuacja beznadziejna. Teraz mi się kojarzy słowo „masakra”. Gdzieś się ona wydarzy. Ja to rozumiem, że stanie się to jakimś cywilom. Ludziom, którzy nie byli żołnierzami. Potem konflikt się zaogni i będzie coraz gorzej – powiedział wyraźnie przejęty wróżbita.

Pod koniec swojego najnowszego filmu, Jackowski zwraca uwagę także na to, że wyraźnie widział, jak tysiące ludzi na całym świecie otrzymuje karty mobilizacyjne. Czy słowa jasnowidza możemy traktować jako preludium nadchodzących, dramatycznych wydarzeń?

Źródło: pikio.pl