Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 21-letniego mężczyzny, którego ciało wyłowiono w niedzielę z jednego z poznańskich stawów. Służby zostały powiadomione przez mieszkańca, który zauważył psa czuwającego przy przeręblu.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
W niedzielę około południa ze stawu Nowakowskiego na poznańskich Szachtach nurek ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego wyłowił ciało 21-letniego mężczyzny. Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do śmierci 21-latka i jak długo jego ciało przebywało w wodzie. Ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
Zwłoki 21-latka prawdopodobnie zostałyby znalezione o wiele później, gdyby nie pies, który czuwał na tafli lodu. Zwierzę zwróciło uwagę jednego z mieszkańców Poznania, który zawiadomił służby.
Jak przekazała portalowi Gazeta.pl podinsp. Iwona Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, psem zaopiekowali się miejscy strażnicy. Zwierzę ma trafić do członków rodziny 21-latka.
Źródło: gazeta.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment