Polska

Pozdrowienia z Warszawy. Szybka odpowiedź na brednie Łukaszenki

– Ludzie jadą do nas i kupują sól. Oni nie mają soli! – kłamał ostatnio Aleksander Łukaszenka w osławionym już przemówieniu do rodaków. Prezydent Białorusi przekonywał, że krajom Zachodu, w tym Polsce, brakuje podstawowych produktów spożywczych. Na absurdalną propagandę sianą przez swojego przywódcę zareagowali Białorusini mieszkający w Polsce.

Aleksander Łukaszenka po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę świata głoszonymi przez siebie bredniami. Białoruski przywódca wpadł na pomysł, by przekonać swoich rodaków, że Zachód jest ubogi, a ludność głoduje. Sugerował, że m.in. Polacy jeżdżą na Białoruś po… kaszę i sól. Pierwszy raz zrobił to we wsi Kopyś podczas przemówienia z okazji Wielkanocy.

Zobaczcie, co dzieje się z sąsiednimi Litwą, Łotwą, Polakami, o Ukrainie już nie wspominam. Oni byli tacy zamożni, żyli w takim szczęśliwym świecie. U nas nic nie było, u nich wszystko. I gdzie są teraz? Stoją przy granicy i proszą, byśmy ich wpuścili na Białoruś. By choć gryczanej kaszy, nie kaszy, soli tam nie ma. By dali kupić trochę soli. I my jako szczodrzy ludzie otwieramy tę granicę – powiedział Łukaszenka.

Łukaszenka utrzymuje swoją narrację. W piątek Biełsat, powołując się na propagandowy kanał białoruskiej telewizji, udostępnił na Twitterze wideo z kolejnego przemówienia dyktatora. Białoruski prezydent powtórzył swoje kuriozalne tezy o soli. – Ludzie jadą do nas i kupują sól. Oni nie mają soli! Wielki Zachód, bogaty Zachód, a nie ma soli! – mówił.

Wypowiedzi Łukaszenki rozbawiły internautów. W sieci powstają już nawet memy na temat rzekomego głodowania Polaków. Na słowa dyktatora zareagowali sami Białorusini, którzy mieszkają w Polsce i wiedzą, jak naprawdę wygląda tu rzeczywistość.

Jeden z Białorusinów postanowił nagrać krótkie wideo w jednym z marketów w Warszawie. Pokazał pełne półki, w tym oczywiście „deficytową” kaszę i sól. Film przesłał do brzeskiego tygodnika „Brestskaya Gazeta”, który udostępnił go na swoim facebookowym profilu.

Ostatnio białoruska propaganda „niepokoi się” o bezpieczeństwo żywnościowe sąsiadów. Brak soli i gryki! Nasi czytelnicy chcą uspokoić: śpijcie dobrze. Kaszy gryczanej, soli (i nie tylko) wystarczy dla każdego – czytamy w poście gazety na portalu społecznościowym.

Źródło: o2.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

22 godziny temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

22 godziny temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

22 godziny temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

23 godziny temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

23 godziny temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

23 godziny temu