Polska

Potrącił dziecko na pasach i uciekł. By to zatuszować, podpalił auto

7-letnia dziewczynka walczy o życie po wypadku, do którego doszło w ubiegły piątek ok. 17.25 na ulicy Chojnowskiej w Legnicy (woj. dolnośląskie). Poszukiwania sprawcy, który uciekł z miejsca zdarzenia trwały zaledwie kilka godzin. Okazało się, że 35-latek jest pod wpływem amfetaminy. Wcześniej próbował zatrzeć ślady, podpalając samochód, którym na pasach wjechał w dziecko.

Postępowania tego mieszkańca Legnicy nie tłumaczy nic. Zmrok, deszczowa aura, ani zażyte narkotyki nie mogą usprawiedliwić ucieczki z miejsca wypadku i nieudzielenia pomocy. Do dramatu w piątkowe popołudnie na ul. Chojnowskiej w Legnicy.

– Kierujący samochodem marki Volkswagen Golf na oznakowanym przejściu dla pieszych nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącym przez nie pieszym – mówi asp. Anna Grześków z legnickiej policji. – W wyniku tego doszło do potrącenia 7-letniej dziewczynki, która w stanie zagrożenia życia został przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy – dodaje rzeczniczka.

Kierowca ani myślał pomagać potrąconemu przez siebie dziecku. Uciekł z miejsca zdarzenia, a jakby tego było mało, podpalił swój samochód. Zapewne miał nadzieję, że zatrze w ten sposób wszystkie ślady. Płonące auto znaleziono niedługo po wypadku porzucone na ul. Lotniczej. – Mundurowi ugasili palące się wnętrze i zabezpieczyli pojazd procesowo – wyjaśnia Anna Grześków.

Działania operacyjne legnickich stróżów prawa trwały zaledwie kilka godzin. Szybko namierzono odpowiedzialnego za wszystko 34-latka. Pomogło zapewne to, że – jak podaje portal Lca.pl – we wraku spalonego samochodu znaleźli m.in. jego dokumenty. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie marihuanę, a przeprowadzone badania wykryły w jego organizmie metamfetaminę. Legniczaninowi pobrano krew do dalszych badań i osadzono w policyjnym areszcie.

Prokurator przedstawił 34-latkowi zarzuty spowodowania wypadku drogowego z następstwem w postaci ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i choroby realnie zagrażającej życiu 7-letniej dziewczynki, ucieczki z miejsca zdarzenia, nieudzielenia dziecku pomocy i posiadania narkotyków. Teraz grozi mu kara od 2 do 12 lat więzienia. Najbliższe 3 miesiące decyzją sądu spędzi w tymczasowym areszcie.

1


Potrącił dziecko na pasach i uciekł. Potem próbował spalić auto.

2


7-letnia dziewczynka walczy o życie po wypadku, do którego doszło w ubiegły piątek ok. 17.25 na ulicy Chojnowskiej w Legnicy (woj. dolnośląskie).

3


Poszukiwania sprawcy, który uciekł z miejsca zdarzenia trwały zaledwie kilka godzin.

4


Okazało się, że 35-latek jest pod wpływem amfetaminy. Wcześniej próbował zatrzeć ślady, podpalając samochód, którym na pasach wjechał w dziecko.

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

3 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

3 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

3 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

3 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

3 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

3 dni temu