Polska

Pomagają zwierzętom. Dostali rachunek za gaz. „Jesteśmy załamani”

Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało rachunek za gaz. Gigantyczna kwota zwala z nóg. Członkowie organizacji nie mogą w to uwierzyć i proszą o pomoc. „Jesteśmy załamani. W naszej siedzibie 18-19 stopni” – piszą.

Z początkiem roku ceny prądu i gazu znacząco poszły w górę. Odczuli to nie tylko przedsiębiorcy czy restauratorzy, ale też zwykli obywatele. Rachunki, które wysłało PGNiG zszokowały także członków szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Faktura trafiła do sieci, organizacja prosi o pomoc. Chodzi o bezpieczeństwo i zdrowie ich podopiecznych.

TOZ w Szczecinie otrzymało rachunek za gaz. Kwota jest gigantyczna i organizacja nie jest w stanie poradzić z nią sobie sama. Żeby opłacić sumę, której żąda dostawca ucierpiałyby na tym zwierzęta, o które dbają członkowie TOZ. – Baliśmy się tej informacji, a list z rachunkiem otwieraliśmy jak najgorszy wyrok – czytamy na Facebooku.

Jesteśmy załamani. 8000,00 zł za gaz? W naszej siedzibie 18-19 stopni. OSIEM TYSIĘCY?! Jak mamy to zapłacić?! A zima jeszcze się nie skończyła! Z czego mamy zrezygnować by uregulować tę płatność? Gdzie szukać oszczędności? Oszczędzamy na wszystkim (…) 8000 zł za trochę ciepłej wody i całe dnie w polarach!!! Kotom dogrzewamy piecykami elektrycznymi!!! Skandal!!! – pisze szczecińskie TOZ (pisownia oryginalna).

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami to stowarzyszenie, które posiada status organizacji pożytku publicznego. Działa na rzecz humanitarnego obchodzenia się ze zwierzętami. Prowadzi również kastracje, interwencje, operacje, a także opiekuje się bezdomnymi zwierzętami. Finanse organizacji są ograniczone. Jak czytamy na Facebooku TOZ:

Nie radzimy sobie z wszechobecnymi podwyżkami, a już na pewno nie z taką! Ta kwota to sporo ponad 100 kastracji wolno żyjących kotów, to setki kilometrów interwencji, to dziesiątki kilogramów usuniętych guzów czy kilkadziesiąt pełnych postępowań diagnostycznych bezdomnych zwierząt, to kilkaset kilogramów karmy czy żwirku… to ogrom pomocy, której nie udzielimy… – czytamy.

Do pomocy przyłączyli się internauci. Na ten moment (12 luty 2022) udało się zebrać ponad 50 tys. złotych. Organizacja jest wdzięczna za okazałe wsparcie, o czym informuje w mediach społecznościowych. Powstała specjalna zbiórka pod nazwą „Tak źle nie było nigdy… prosimy o pomoc…”. Można ją wesprzeć TUTAJ.

Źródło: o2.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

1 dzień temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

1 dzień temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

1 dzień temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

1 dzień temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

1 dzień temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

1 dzień temu