Polska

Policja nie pozostawia złudzeń. Będą kary nawet do 30 tysięcy złotych za czynność, którą Polacy masowo robią codziennie

Maseczki ochronne, dystans społeczny, dezynfekcja rąk – to sposoby na to, by zmniejszać ryzyko zakażenia koronawirusem. W związku z nagminnym łamaniem zasad reżimu sanitarnego w Polsce, policja będzie reagować. Od teraz kary będą sięgać nawet do 30 tysięcy złotych za złamanie jednego nakazu.

Maseczki ochronne należy mieć na twarzy w transporcie publicznym, w sklepach, urzędach, placówkach medycznych, ale także tam, gdzie nie można zachować dystansu społecznego. W rzeczywistości jednak Polacy coraz częściej rezygnują z zasłaniania twarzy. Niedawno wspominaliśmy o podróżach Polaków w PKP, gdzie zasady reżimu społecznego zostały zupełnie zapomniane. Policja w kraju zauważa, co się dzieje i zapowiada liczne interwencje.

Maseczki ochronne na twarzy, nie w kieszeni

Po ostatnim długim weekendzie pojawiło się wiele niepokojących przesłanek, które wskazywały na to, że Polacy nie stosują się już do zasad reżimu sanitarnego, rekomendowanego przez Ministerstwo Zdrowia, co w długofalowym okresie może przełożyć się na wzrost zachorowań na koronawirusa w kraju.

Niebezpiecznej modzie na brak maseczki zaczęła przyglądać się policja, która apeluje do wszystkich o rozsądek. Maseczki ochronne lub zasłanianie twarzy w inny sposób nadal nas obowiązują. Policja, patrząc na to, co się w ostatnich dniach zaczęło dziać, zapowiada, że wzrośnie liczba osób ukaranych za brak maseczek.

– Dokładamy starań, by dbać o bezpieczeństwo zarówno mieszkańców, jak i turystów. Policjanci są dyslokowani zgodnie z potrzebami w miejsca, najbardziej atrakcyjne turystycznie i wypoczynkowo. Zadaniem funkcjonariuszy jest przede wszystkim dyscyplinowanie osób, np. w zakresie zachowania dystansu społecznego i przestrzegania obostrzeń związanych z COVID-19. W przypadku rażącego lekceważenia prawa każdy musi liczyć się z konsekwencjami – mandatem karnym w wysokości do 500 zł, a nawet karą administracyjną w wysokości do 30 tys. złotych – przekazała podkom. Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w rozmowie z Faktem.

Maseczki są wyrazem troski o nas i o innych

– Zadbajmy o siebie i innych. Pamiętajmy, nadal panuje epidemia koronawirusa i wszyscy bezwzględnie muszą stosować się do obowiązujących ograniczeń. Zasłaniajmy usta i nos w przestrzeniach zamkniętych, nie gromadźmy się, zachowujmy dystans co najmniej 2 metrów. Nie zapominajmy, wszystkie ograniczenia i obostrzenia mają na celu ochronę życia i zdrowia – dodała.

Policja zaznacza, że Polacy, którzy nie będą mieli na sobie maseczek ochronnych i będą lekceważyć dystans społeczny, muszą liczyć się z tym, że otrzymają mandat lub karę administracyjną.

Źródło: pikio.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

9 godzin temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

10 godzin temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu